Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 269
Życie na jachcie...

1. Jeszcze nigdy perspektywa zimnego prysznica, który skończy się milionem siniaków tak cię nie cieszyła.
2. Woda puszczona z kranu może nie trafić do umywalki, zdarza się.
3. Umiesz gotować pod kątem 45 stopni.
4. Czasami powstrzymujesz się od siku bo dojście do wc wymaga… dojścia do wc.
5. Zdanie “pomożesz mi wyciągnąć dżem z lodówki?” może zostać wypowiedziane przez dorosłą osobę w pełni sił i mieć sens.
6. Marzysz o tym, żeby iść pobiegać, mimo że jesteś znanym przeciwnikiem joggingu.
7. Jeżeli w zmywaniu uczestniczą trzy osoby, to uczestniczą. Nic nadzwyczajnego.
8. Jeżeli od trzech dni nic się nie zepsuło, czekasz w napięciu.
9. Gotujesz dwa razy więcej wody niż potrzebujesz. Pierwszy kubek jest na rozlanie.
10. Przynajmniej raz przyszło ci do głowy, żeby spróbować się zdrzemnąć na kuchence gazowej, bo to jedyna rzecz, która trzyma poziom.
11. Wszystko jest słone, nawet herbata. Taki urok płukania naczyń w morzu.
12. W snach nawiedza cię wynalazca jedzenia w puszkach.
13. Na łodzi odbijasz się od ścian, na lądzie chodzisz zygzakiem, mimo że od 3 tygodni wypiłaś 3 małe piwa.
14. Nie dziwi cię, kiedy z łazienki dobiega wiązanka przekleństw poprzedzona gromkim “aua”.
15. Jeszcze nigdy fruwającej w powietrzu elektroniki, z komputerem włącznie, nie przyjmowałaś z takim spokojem.
16. Leżąc w koi rozpoznajesz dźwięki, które wydają poszczególne liny i dokładnie wiesz z czym właśnie zmaga się nieszczęśnik na nocnej wachcie.
17. Nigdy nie zostawiasz żadnej kończyny miedzy drzwiami. Nigdy.
18. Nawet ci nie przychodzi do głowy żeby przejmować się stanem swoich włosów/ zarostu. Chyba nigdy nie wyczeszesz z nich soli.
19. Potrafisz się wykąpać, umyć włosy i ogolić nogi w dwóch litrach wody.
20. Najbardziej szatańskie espresso nie stawia cię na nogi tak szybko jak chlust porannej fali w twarz".

#takaprawda #heheszki #humor #zeglarstwo #jachty
  • 18
@GraveDigger: to nie moje pływanie, wolę polatać 5-6 godzin i zrzucić łódkę na ląd , wracasz zmęczony jak byś rozładował dwa wagony pełne węgla łopatą :) ale stoisz na lądzie i otwierasz pifko na uzupełnienie elektrolita :)
ale zdarzało się wcześniej , mój najdłuższy przelot przez biskaje trwał 8 dni ( ͡° ͜ʖ ͡°)