[V.....s]

jak mnie to bawi jak się żalą różowe ojejku jaka ja jestem samotna nie mam nikogo ale bym chciała kogoś poznać ojej znowu sama w domu muszę siedzieć ojjjj ajjjj

Na pstryknięcie palca mają 5 orbiterow gotowych pocieszać je cała noc kolejne 5 koleżanek #!$%@? jak to ja kochają, codziennie stos komplementów ale nieeee jaka to ona samotna bo wychodzi gdzieś 2x w tyg nie 5 jak psiapsi ajjjj jaka to depresja ajj chyba się zabij... A jednak nie już git jest idę z oskarkiem na imprezę do julki hihi

Jakie to jest żałosne może stąd biorą się te ich rady "wyjdź do ludzi" w końcu dla nich to tylko chwilowe obniżenie standardów i zgoda na jedno z 1000 zaproszeń na jakieś spotkania.

Dla nich sytuacja w której latami tkwią osoby na tagu brzmi jak jakaś abstrakcja jak zarzutka. Mam wrażenie że nie wytrzymałyby 2 tygodni tkwiąc w prawdziwej samotności

#przegryw

[W.....a]

@Valueless: Ja ostatni raz spotkałem się ze znajomymi w 2009 roku. Żadna #!$%@? Juleczka by nie przeżyła takiego czegoś xDD

[m.....d]

@WachamSpoconeBilencjeJackaKrzynowka: weteran #!$%@?

[Smiecharz]

może stąd biorą się te ich rady "wyjdź do ludzi" w końcu dla nich to tylko chwilowe obniżenie standardów i zgoda na jedno z 1000 zaproszeń na jakieś spotkania.

@Valueless: Nie "może" tylko dokładnie stąd się biorą te rady. Między przegrywami, a normikami jest pewna nieprzekraczalna bariera zrozumienia. My inaczej odbieramy rzeczywistość i przez to się nigdy nie dogadamy

[D.....7]

@Smiecharz: Ej to sie zacznijcie miedzy soba spotykac, easy cnie, nawet wam podrzuce pomysla halinki, posta mozna tagowac i przegryw i miasto ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[Smiecharz]

@DarkSoul667: Nie bo się wstydzę ( ͡° ʖ̯ ͡°)