Wpis z mikrobloga

Depresja to choroba. Można ją wyleczyć. Ale problem z nami przegrywami polega na tym, że to nie depresja jest naszym wrogiem, tylko samo życie. Nieudane życie jest źródłem schorzeń, w tym i depresji. Dziewczyna z podejrzeniem covida po kilkutygodniowej izolacji może dostać depresję, a potem ją wyleczyć powrotem do swojego fajnego, normalnego życia. Może też wysłuchać kilku pierdół motywacyjnych i poczuć się lepiej. Przegrywowi gówno da wizyta u terapeuty albo farmakologiczna walka z depresją bo samo życie będzie generowało negatywne bodźce. Terapeuta nie zmieni naszego kośćca, a psychiatra nie cofnie nas w czasie. Trzeba czekać na możliwość całkowitego połączenia z maszyną dzięki czemu opuścimy nasze ciała przechodząc do rzeczywistości wirtualnej w której będziemy szczęśliwi. Jeśli osobliwość technologiczna nas nie uratuje- nic nas nie uratuje
#przegryw ##!$%@?
Smiecharz - Depresja to choroba. Można ją wyleczyć. Ale problem z nami przegrywami po...
  • 12
  • Odpowiedz
@Smiecharz: Święte słowa. Depresja jest tylko jednym z dodatków do naszego życia zaraz obok takich rzeczy jak paskudny wygląd, brak talentów, społeczne wykluczenie, #!$%@? praca i brak perspektyw na lepszą, słabe zdrowie itp.

Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Tabletki na to nie pomogą.
  • Odpowiedz
@Smiecharz: Wciąż nie mogę zapomnieć, jak w czasach licealnych przez depresję (a nawet dwubiegunówkę) nie mogłem się totalnie na niczym skupić. Hella, wciąż mam z tym trudności ale wtedy to osiągało takie poziomy, że po rozwiązaniu 20 zadań z matmy, następnego dnia ... Nie wiedziałem jak zrobić jakiekolwiek z nich bez pomocy internetu ~ i tak w kółko w kółko... A to tylko podczas "względnie normalnych" okresów - bo jak przyszła
  • Odpowiedz