Wpis z mikrobloga

Jakie buty do wspinaczki na start? Zima w planie na ściance wspinaczkowej sztucznej, od wiosny jak będzie skill pewnie jura k-c i okolice Rzeszowa. Jeśli są dodatkowe kryteria pod wybór - chętnie uzupełnię w komentach. Dzięki

#wspinaczka
  • 20
@Otworz: Wygodne
Ja sobie kupiłem jakiś czas temu wiązane Ocun Strike na panel i bardzo dobrze mi się w nich wspina. Tylko wybieraj takie w którym wygodnie a nie żadne za małe (lub jak to się mówi: "dopasowane" :D)
@Otworz: Jeśli nigdy się nie wspinałeś to wiedz, że noga musi się przyzwyczaić do ciasnoty. Jeśli powiedzmy 41 jest ultra ciasne teraz, to prawdopodobnie za 2 msc juz takie nie będzie ( nie uwzględniając rozciągnięcia buta ). Ale to nie znaczy że lepszym pomyslem będzie zabranie 40.5 bo tego teraz nie wytrzymasz.
@Otworz: Do wiosny to będziesz miał już drugą parę. Jak buty wytrzymują pół roku regularnego wspinania (2-3 razy w tygodniu) to święto.

Najlepiej kup używki na gieła wspinaczkowa na FB albo od kogoś znajomego. Noga się przyzwyczai, ogarniesz rozmiarówkę danej firmy, a mniejszy koszt.

Mój pierwszy sezon w skałach, a już zdążyłem zejść z 39 Miur męskich na 38,5 but w wersji damskiej. Pewnie bym mógł jeszcze na 38 zejść, ale
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Aiden7: dzięki za radę, ale obuwie to temat który zawsze kupuję nowy. Ceny polecanych modeli nie są bardzo wygórowane a sport to coś, na co staram się nie żałować pieniędzy (ʘʘ)
@Otworz: Tu nie chodzi nawet o kwestię nowych. Tylko np. La Sportivy się bardzo rozciągają (większosć modeli), Wild Climby są rozbijane fabrycznie, do tego dużo gumy, więc zwykle celujesz niemal w swój rozmiar. Ocuny mają rozmiarókę z innej planety jak kojarzę. Najlepiej pomierzyć i znaleźć w czym się dopasuje stopa, a używki są często już rozbite, więc łatwiej ogarnąć jak but się zachowuje kiedy już nie jest nowy.

Czasami kopyto jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Aiden7: rozumiem, chodziło mi o kwestie higieny, ale to co piszesz tylko mnie utwierdza w tym, że chcę kupić nowe. Wolę popełniać błędy jak moje wymagania nie są jeszcze duże. Mam więcej prób przed poważnymi próbami wspinania. Dziękuję za przybliżenie zachowań butów konkretnych marek. Dobrze mieć takie info. Piąteczka
@Otworz: I na początek nie bierz butów bardzo asymetrycznych i agresywnych, bo niewiele to da póki się stopa nie przyzwyczai. Często wybierają Ocuny Strike lub Crest, La Sportiva Tarantula, Wild Climb Velcro, a z 5.10 i Scarpą raczej nie pomogę.
@Otworz: Bierz tarantule, na początku guma może wydawać się trochę twarda i będziesz pewnie czuć się nie pewnie na tarce czy paczkach ale but w końcu się wyrobi. Bierz tez pod uwagę czy but jest syntetyczny czy skórzany przykładowo skórzany but + miękka guma rozbije się o wiele bardziej niż syntetyczny + twarda guma jak np. niektóre modele 5.10 które rozbijają się maks 0.5 rozmiara. Do wiosny pewnie trzeba będzie kupić
@Otworz: Jak zabierzesz 1,5 rozmiaru mniejsze niż masz nogę to nie ma opcji aby były za ciasne w perspektywie czasu. Choćbyś haluksy miał :D 2.5 mniej raczej bym odpuścił, chociaż tu komfort pewnie zależy od typu stopy jaką masz.
@Otworz: Ale Ci doradzili niektórzy, najlepiej 10 rozmiarów mniejsze i się katuj w nieznanym Tobie celu nie potrafiąc stawiać nóg na stopniach. Pierwsze buty muszą być wygodne, po zimie i tak będą już zajechane, wiec na wiosnę kupisz sobie coś nowego. Polecane Ci tarantule są fajne na początek, niech będą dobrze dopasowane, bez luzów, w sklepie stacjonarnym powinni Ci doradzić dobrze.