#anonimowemirkowyznania Mam problem z moim facetem. W tygodniu pracuje po 10-11 godzin w swojej firmie przez co praktycznie w tygodniu nie ma dla mnie czasu. W sobotę znowu wraca koło 15, robi obiad, a po obiedzie siada do komputera z whisky, gra w jakieś gierki i tak pije do ok. 12 w nocy i gra. A o 12 w nocy co weekend zabiera się za sprzątanie. Odpala odkurzacz, co mnie budzi. I tak do 2-3 w nocy ogarnia dom. Potem w niedzielę nie ma też dla mnie czasu bo jako, że się kładzie o 4-5 w nocy to śpi praktycznie całą niedzielę. Przez te jego sprzątanie też zaczynam tydzień zmęczona, a mam na 7 rano. Do tego pracuję w przedszkolu gdzie trzeba cały dzień być czujnym, żeby sobie dzieci nie zrobiły krzywdy, a do 12 kiedy kończę zmianę jest mi ciężko przez to wytrwać. Rozmowy nie pomagają. W każdą sobotę załącza mu się ten sam "program". Jak mam z nim rozmawiać? Jemu tylko te gierki w głowie. Mamy po 27 lat, planujemy dziecko, a on nic w tym kierunku nie robi. #zalesie #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #zwiazki #kiciochpyta
@AnonimoweMirkoWyznania: Gwarantuje Tobie, ze jemu nie tylko gierki w glowie, tylko juz sie poddal z tym, jakim jestes nierobem i mowie to z wlasnego doswiadczenia. U mnie byla troche inna sytuacja, bo pracowalem na etat a ona nic nie robila. ALe to ja musialem sprzatac czy robic inne rzeczy, bo ona moze czasami pozmywala, jak juz sie #!$%@? ze zlewu, ale w zyciu #!$%@? nawet nie puscila odkurzacza (czyt. roomba), nigdy
@AnonimoweMirkoWyznania: Prosta sprawa. Wracasz w piątek do domu o tej 15 czy 16 i sama sprzątasz dom. Facet wróci, będzie czysto, nie będzie musiał tego robić i zakłócać spokoju.
@AnonimoweMirkoWyznania: podsumowując, pracujesz na pół etatu, ale on robiąc 10-11h dziennie, co tydzień sprząta jeszcze cały dom przez 2-3h i masz do niego pretensje, że nie robi tego w bardziej dogodnych dla Ciebie godzinach.
A o 12 w nocy co weekend zabiera się za sprzątanie. Odpala odkurzacz, co mnie budzi. I tak do 2-3 w nocy ogarnia dom.
@AnonimoweMirkoWyznania: Hmmm... mam taki pomysł, może głupi, może mądry nie wiem. Mianowicie: a jakbyś tak np poodkurzała i ogarnęła dom sama żeby nie musiał tego robić w sobotę w nocy?
OP: Do @stassma @dabiziom @MuchomorSromotnikowy @rodzer1223 @Rogovic @Megawonsz_dziewienc i do wszystkich innych, którzy krytykują. On ma cichą pracę biurową, ja siedzę 5 godzin z dziećmi, które jak wiadomo potrafią dać popalić. Po 5 godzinach jestem zmęczona jakbym pracowała 15 godzin. Ugotować może bym mogła, ale mam wrażenie, że moje gotowanie mu nie pasuje. A sprzątać, przecież sprzątam. Ja najgorsze rzeczy czyli pranie i wstawianie rzeczy do zmywarki.
Ja najgorsze rzeczy czyli pranie i wstawianie rzeczy do zmywarki.
@AnonimoweMirkoWyznania: CZy Tu jestes #!$%@? powazana? WSTAWIC RZECZY DO ZMYWARKI DO POWAZNA SPRAWA? #!$%@? RZECZY DO PRALKI I NACISKAC START TO JEST POWAZNA SPRAWA?
Ja sie nie dziwie, ze on ma juz Ciebie w dupie.
I co to zanczy spokojna praca biurowa? Chetnie uslysze jaki ma zawod. Bo widze, ze przeszlas sie na licytowanie kto ma gorzej. Zatem powiedz czym sie
@AnonimoweMirkoWyznania: Ty sadzisz ze on nie musi byc skupiony? widocznie picie daje mu odpiczynek. moze powinnas cos mu zapropinowac oprocz zrzędzenia? Mowie to jako kobieta. moze dlatego ze tez mam swoja firme i pracuje po 11-12 godzin i pozniej nawet mordy mi sie nie chce otwozyc zeby pogadac.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakbyś przepracowała 15 godzin to byś nawet nie miała siły pisać takich wysrywów.
Ja #!$%@?, jak tak dalej pójdzie to chłop jebnie samobója albo w wieku 40lat będzie na całej aptece.
Jak nie ma dla ciebie czasu to może posprzątaj dom? Ugotuj coś? Odejmij mu obowiązków? Jego dzień ma 4 godziny, twój ma 11 (liczę 8h snu). Poogarniaj dom przez 7 godzin, nie wiem... Idź gdzieś dorabiać, nawet przez miesiąc,
@AnonimoweMirkoWyznania: koleś nie ma życia, w zasadzie jest pracoholikiem, a Ty planujesz z nim dziecko? Xd i czemu ty nie posprzątasz wcześniej, tylko zostawiasz dla niego na sobotę? Ogólnie to wy raczej jesteście współlokatorami, a nie para - przecież z tego co odpisujesz, to wcale nie spędzacie ze sobą czasu, już nie mówiąc o wspólnych zainteresowaniach.
Mam problem z moim facetem. W tygodniu pracuje po 10-11 godzin w swojej firmie przez co praktycznie w tygodniu nie ma dla mnie czasu. W sobotę znowu wraca koło 15, robi obiad, a po obiedzie siada do komputera z whisky, gra w jakieś gierki i tak pije do ok. 12 w nocy i gra. A o 12 w nocy co weekend zabiera się za sprzątanie. Odpala odkurzacz, co mnie budzi. I tak do 2-3 w nocy ogarnia dom. Potem w niedzielę nie ma też dla mnie czasu bo jako, że się kładzie o 4-5 w nocy to śpi praktycznie całą niedzielę. Przez te jego sprzątanie też zaczynam tydzień zmęczona, a mam na 7 rano. Do tego pracuję w przedszkolu gdzie trzeba cały dzień być czujnym, żeby sobie dzieci nie zrobiły krzywdy, a do 12 kiedy kończę zmianę jest mi ciężko przez to wytrwać. Rozmowy nie pomagają. W każdą sobotę załącza mu się ten sam "program". Jak mam z nim rozmawiać? Jemu tylko te gierki w głowie. Mamy po 27 lat, planujemy dziecko, a on nic w tym kierunku nie robi.
#zalesie #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #zwiazki #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6fd9d4f49ad326e7b1b73a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Gwarantuje Tobie, ze jemu nie tylko gierki w glowie, tylko juz sie poddal z tym, jakim jestes nierobem i mowie to z wlasnego doswiadczenia.
U mnie byla troche inna sytuacja, bo pracowalem na etat a ona nic nie robila. ALe to ja musialem sprzatac czy robic inne rzeczy, bo ona moze czasami pozmywala, jak juz sie #!$%@? ze zlewu, ale w zyciu #!$%@? nawet nie puscila odkurzacza (czyt. roomba), nigdy
@AnonimoweMirkoWyznania: nigdy nie stawia się przecinka w "jako że", a te sprzątanie zamiast to w pełni usprawiedliwia użycie tagu #analfabetyzm oraz #grammarnazi
@AnonimoweMirkoWyznania:
Hmmm... mam taki pomysł, może głupi, może mądry nie wiem. Mianowicie: a jakbyś tak np poodkurzała i ogarnęła dom sama żeby nie musiał tego robić w sobotę w nocy?
i do wszystkich innych, którzy krytykują. On ma cichą pracę biurową, ja siedzę 5 godzin z dziećmi, które jak wiadomo potrafią dać popalić. Po 5 godzinach jestem zmęczona jakbym pracowała 15 godzin. Ugotować może bym mogła, ale mam wrażenie, że moje gotowanie mu nie pasuje. A sprzątać, przecież sprzątam. Ja najgorsze rzeczy czyli pranie i wstawianie rzeczy do zmywarki.
Ten komentarz został dodany
@AnonimoweMirkoWyznania:
CZy Tu jestes #!$%@? powazana? WSTAWIC RZECZY DO ZMYWARKI DO POWAZNA SPRAWA?
#!$%@? RZECZY DO PRALKI I NACISKAC START TO JEST POWAZNA SPRAWA?
Ja sie nie dziwie, ze on ma juz Ciebie w dupie.
I co to zanczy spokojna praca biurowa? Chetnie uslysze jaki ma zawod. Bo widze, ze przeszlas sie na licytowanie kto ma gorzej. Zatem powiedz czym sie
Ja #!$%@?, jak tak dalej pójdzie to chłop jebnie samobója albo w wieku 40lat będzie na całej aptece.
Jak nie ma dla ciebie czasu to może posprzątaj dom? Ugotuj coś? Odejmij mu obowiązków?
Jego dzień ma 4 godziny, twój ma 11 (liczę 8h snu). Poogarniaj dom przez 7 godzin, nie wiem... Idź gdzieś dorabiać, nawet przez miesiąc,