Wpis z mikrobloga

Właśnie dzwonił do mnie znajomy (klient). W kwietniu miał stłuczkę nie ze swojej winy, ale sprawca nie miał aktualnej polisy OC. Ponieważ znajomy ma wykupione Autocasco, UFG zdecydowało, że ma sobie szkodę zlikwidować z tegoż właśnie ubezpieczenia i że jego ubezpieczyciel (w tym wypadku Ergo Hestia) wystąpi z regresem do sprawcy kolizji, by ten zapłacił za szkodę z własnych środków.

Mamy październik, znajomemu zbliża się wznowienie polisy, a w historii ubezpieczenia wisi jak byk szkoda na jego koncie. Co na to UFG zapytacie?
"To nie nasza sprawa" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ergo Hestia owszem wystąpiła z regresem, ale okazuje się, że sprawca jest niewypłacalny prawdopodobnie i sprawa trafi do sądu.

W założeniu Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny miał być m.in. od tego, żeby takie sytuacje rozliczać i później ew. ściągać środki ze sprawcy we własnym zakresie. Jak widać na tym przykładzie UFG umywa ręce, a Ubezpieczyciel jest w kropce. Finalnie to mój klient by za to zapłacił, gdyby nie wykupił sobie ochrony zniżki w zeszłym roku.

Dobre ubezpieczenie to podstawa w tym chorym kraju.

#ubezpieczenia #leasing #ufg #samochody
OrzechowyDzem - Właśnie dzwonił do mnie znajomy (klient). W kwietniu miał stłuczkę ni...

źródło: comment_1601557845ba6LGnCapIOHyM28S10GAH.jpg

Pobierz
  • 23
@OrzechowyDzem

Dobre ubezpieczenie to podstawa w tym chorym kraju.


Powtarzam to w kółko każdemu.

A UFG #!$%@? prądem. Są absolutnie bezużyteczni. Stworzeni tylko po to żeby kasę ściągać z kogokolwiek. A w tym roku już przecinają #!$%@?.

Przepraszam za wulgaryzmy ale nie ma na to innych słów.
@fruger: Składka na rok: 3450 zł, w tym ochrona zniżki w AC: 250 zł.
@Nacho_Libre: należy podczas zgłoszenia zdarzenia i przy przedłużaniu polisy AC zaznaczyć, że ma być to szkoda z tak zwanym regresem na sprawcę. I rzeczywiście wtedy UFG powinno pokryć różnicę w składce, ale tylko ten jeden raz. A za rok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Jestem_Tutaj: jw. Właśnie opisuję na gorąco jak to
i co... będziesz czekał aż się dogadają? :D


@OrzechowyDzem: no i to jest właśnie chore, że ktoś jest nie jest sprawcą, a ponosi odpowiedzialność tak jakby był. Tu jest ochrona zniżek, ale nie każde TU je oferuje. I wtedy by już nie było kolorowo. A jak ktoś ma 2 czy 4 samochody...
Jak jest w takim przypadku z autem zastępczym jeśli klient ma na siebie tylko jedno auto (to uszkodzone)?
Jak jest w takim przypadku z autem zastępczym jeśli klient ma na siebie tylko jedno auto (to uszkodzone)?


@cichanos: przy AC nieważne czy masz 1 auto czy 10 jak chodzi o samochód zastępczy. Trzeba sprawdzać w OWU, bo w różnych TU są różne warunki. W Hestii przy oddawaniu do Warsztatu Partnerskiego dostajesz samochód zastępczy na cały okres naprawy.
@OrzechowyDzem: ale właśnie chodzi mi o taką sytuację, że sprawca nie ma OC, ja zostaje z niesprawnym autem (i zakładamy że nie mam AC, żeby "założyć" za naprawę) a sprawa ciągnie się np. pół roku?
@paniczhrabi: Akurat u mnie było £35 i przy jednej kolizji chroniło przed utrata 2% zniżki co przy kwocie £500 rocznie wynosi £10.
To jest tak przekalkulowane ze wygrany jest tylko jeden - ubezpieczalnia.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fruger: ale zniżki w UK nie są procentowe tylko roczne jak masz ochronę zniżek to nie tracisz tego dodatkowego roku ncb, tak w teorii to dziala, odpukac nie musiałem sprawdzać. Ale tak ubezpieczenia tu to jeszcze większe złodziejstwo niż w Polsce.