Wpis z mikrobloga

@hugoprat: FIA wczoraj wieczorem wpadła na pomysł, by w razie kolejnych problemów z helikopterem zastosować transport "hybrydowy", tj. najpierw kawałek karetką, a potem z innego miejsca helikopterem. Potrzebowali cały dzień i dwie zmarnowane sesje treningowe, żeby na to wpaść.