Aktywne Wpisy
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Rozejść się?
- Tak 60.8% (621)
- Nie 7.6% (78)
- Zrobić bachora 17.6% (180)
- Zrobić bachora później i przetrwać gadanie 14.0% (143)
Teuvo +404
#wykop przywróćcie plusujących na wierzch na wersji webowej tak jak było wcześniej, biauek kogoś ty zatrudnił, cholerne gamonie to się w głowie nie mieści co wy robicie z tym portalem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Byłem wychowany w typowej rodzinie - ciągłe kłótnie między rodzicami, ciągłe sprzeczki, ciągłe obrażanie się o wszystko. Moi rodzice byli w stanie miesiąc nie rozmawiać ze sobą, ponieważ tata ustawił naczynia nie w tej kolejności na zmywaku. Zawsze wtedy i mi się dostawało, za wszystko. Powód nie był potrzebny.
Moje najwcześniejsze wspomnienie z przeszłości to to, że mama na mnie zaczęła się drzeć, bo kiedy ona rzuciła telefonem taty, karta SIM gdzieś wypadła, a ja nie byłem w stanie jej znaleźć.
Dzisiaj tylko ciągle słyszę rzeczy typu - kiedy znajdziesz dziewczynę, czekamy na twoje dzieci, mamy nadzieję, że nas nie opuścisz.
Prawdę mówiąc, ja nawet nie umiem wyobrazić sobie związku. Tak jak słyszę, że są szczęśliwe rodziny, to dla mnie to jest abstrakcja. Nie umiem nawet wyobrazić sobie, jak taka rodzina wygląda. Odtrącam od siebie ludzi, bo podświadomie wiem, że po co mi to? Żeby znowu się sparzyć? ;/
#zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f82b462605297c54a62bc50
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Spieprzac jak najdalej + terapia.
Najlepsza decyzja ever.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Jakos po 20tce znalazlem dziewczyne, po jakims czasie poznalem jej rodzicow, po raz pierwszy mialem do czynienia z funkcjonalna rodzina.
Ludzie sobie ufaja, pomagaja, w miare mozliwosci kazdy posilek wspolnie jedza. Czulem sie jak na innej planecie.
Ona wlozyla (w sumie ja tez) mnostwo pracy aby mi te wzorce naprostowac.
Teraz juz lepiej ogarniam, ale dalej gdzies z tylu glowy to nadal siedzi, i czasami
wyprowadzenie sie z domu to najlepsze co zrobiłam