Wpis z mikrobloga

@dr_gorasul:
Z jednej strony, jak słusznie zauważa dr Bartosiak, nie może nas tam nie być. Z drugiej, Ukraina ze swoją niestabilną sytuacją polityczno-prawną, korupcją i gigantyczną emigracją ludzi młodych chyba będzie dosyć trudnym rynkiem.

Ciekawe, czy w czasach nadchodzącego korona-kryzysu będziemy w ogóle mieli realną zdolność i chęci do inwestowania tam kapitału.

Kolejna kwestia, to z kim o te inwestycje przyjdzie nam konkurować. USA? Niemcy? Holendrzy?
  • Odpowiedz