Wpis z mikrobloga

Mój znajomy był w tamtym tygodniu na imprezie w klubie. Ścisk, ludzie tańczą, brak maseczek. W pewnym momencie DJ mówi ze mają kontrole sanepidu i proszą o współpracę. Wyprowadzili ludzi przez zaplecze i po pięciu czy dziesięciu minutach wpuścili na nowo. Impreza trwała dalej.
  • Odpowiedz