Wpis z mikrobloga

@loxapine: Nwm jak tam z przesyceniem. Ja byłem na 3 rozmowach w życiu, na jednej sie okazało że firma pomyliła c# z c++ (XDDDDDDDDDDDD), a na pozostałych poszło spoko i dostałem pracę. W sensie po obu mnie chcieli. Łączny czas przygotowania do każdej z rekrutacji: 1 minuta, bo musiałem sprawdzić czym zajmuje się korpo. Ogólnie jestem cymbałem i raczej nie uczę się nowych technologii poza pracą.