Wpis z mikrobloga

@PABLO__ESCOBAR: ale taka jest prawda. chłopaczek pracujący na roli zwykle nie ma wymodelowanej i wypacykowanej łapy, bajcepsa itp., itd., tylko ma po prostu mięśnie działające tak wydajnie, że zegnie w pół stalowego pręta, beczkowóz spod stodoły do stajenki przepcha, i robi to cały dzień, podczas kiedy napakowany oskarek z siłowni po godzinie już by płakał że mu się streetwearowe skarpetki pochlapały sojowym latte i on teraz drewna rąbać nie może, zresztą
@DunningKruger Na siłownię idziesz wzmocnić ciało. Jak dostajesz po mordzie od mniejszego to moim zdaniem wstyd i hańba. Taki typ pewnie nawet nie ćwiczy, a robi pakera jak chce.