Wpis z mikrobloga

beke mam z was wszystkich co nawet nie wiecie #!$%@? od czego jest Trybunał Konstytucyjny i wszystkich ludzi, którym od wczoraj przez te decyzje zawalił się świat i już emigrują. TK nie jest od mówienia co jest dobre, a co złe - co jest słuszne, a co nie lub jak powinno być i osądzać tak jak chce większość. Sąd daje zapytanie do TK, który ma stwierdzić czy dana norma jest zgodna z Konstytucją (art. 193 Konstytucji), a że art. 38 Konst. mówi, że

"Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia."

to tak ma być i #!$%@?, nikogo nie obchodzi, że są płody zdeformowane, dzieci chore czy dziecko z gwałtu xD ONI MAJĄ TO W #!$%@?, BO NIE OD TEGO SĄ, ROZUMIECIE?

To, że Konstytucja w Polsce jest #!$%@? i nikt nic nie wie - sama Konstytucja ma #!$%@? zapisy, zamiast zrobić z niej żelazne zasady, co można w każdej sytuacji powołać się na nie (hmm, czy nikt nie kojarzy sytuacji w filmach amerykańskich, gdzie w pewnych sytuacjach nagle ktoś mówi, że przysługuje mu 'constitutional law' i #!$%@?), że są problemy ze składem TK itp. Każdy to każdy, nawet ten poczęty podczas gwałtu, nawet ten, który urodzi się chory. Ludzie w PL w ogóle nie rozumieją tej machiny i #!$%@? teraz płaczą zamiast się wyedukować i zrobić jakąś zmianę jakościową (np. że społeczeństwo zacznie pojmować złożoność pewnych zjawisk, zacznie podejmować racjonalne decyzje choć w jakimś małym procencie, popatrzy na coś z wyprzedzeniem czasu, a nie będzie analizowało jedynie teraźniejsze, jednorazowe korzyści itp.).
Serio, w tym kraju jest obowiązkowy WOS w podstawówce i nie ma sensu tym debilom finansować szkolnictwa, jeśli nadal nie wiedzą po co jest TK - tam właśnie się o tym dowiadujemy jak nikogo to nie zaciekawiło z siebie po prostu, obowiązkowa wiedza w szkole xD.

To zabawne, bo widziałem wiele postów od jakiejś szuring wielgus czy innych podobnych (w każdym razie z tego środowiska, mam polubione feje, żeby kręcić beke z niektórych tematów, choć może nie z niektórych tematów, a z podejścia do nich - tzn wspólny czynnik pomiędzy nimi jest jeden - w polsce po prostu jest bieda i ludzie nie stać ... (wstaw tu cokolwiek), dlatego państwo musi coś ...(wstaw cokolwiek, co akurat zostało wyolbrzymione do głównego problemu III RP). I pokazują jak to jest za granicą, w UE itp i że w Polsce pod tym względem jest najgorzej. A jest najgorzej, bo słabo zarabiamy. Za granicą zarabiają lepiej, więc stać ich na jakieś podstawowe rzeczy, a nie to co Bolzge - albo też porównuje się jakieś kraje, gdzie są duże podatki i ludzie dostają wysokiej jakości dobra publiczne - a my płacimy tak średnio na jeża w porównaniu do innych krajów, ale za to mamy wszystko #!$%@?. No może prawie wszystko, ale ciężko znaleźć coś, co działa porządnie w tym kraju...

ale dobra, bo już się odpaliłem, no i na tych fejach już pisali wcześniej, przed wyrokiem, że DZIŚ ZOSTANIE ZAKAZANA ABORACJA!!! Niby skąd to wiedzieli? Ano mają przeświadczenie, że wszystko robi Jarosław Kaczyński i PiS, oni o wszystkim decydują!! hm, może i tak jest, może nie, nie wiem - jednakże nawet gdyby PiS nie był u władzy, nie robił żadnych machlojek przy TK, sądach to wyrok byłoby taki sam xDDD Widziałem też wykop, że TVP2 puszcza jakiś film o życiu... i już teorie spiskowe, ŻE NIBY SKĄD WIEDZIELI (to zabawna analogia, bo tak jak napisałem, przeciwna strona też była o tym przekonana, ale zdaje się, że społeczeństwo myśli, że to się dzieje tak z dupy, na podstawie czyjegoś widzimisię, ktoś se mówi, że tak ma być i #!$%@? hahah) - akurat mieli po drodze, bo władza akurat ma takie przekonania, żeby są przeciwko (czego nie rozumiem, ale spoko, ich sprawa) i takie pytanko do TK wpłynęło, że wyrok był jedyny możliwy.

ps to był tak oczywisty wyrok TK, że nawet sześciolatek by #!$%@? mógł o tym zadecydować, gdyby mu powiedziano jak działa TK i go zatrudniono. SŁUCHAJ, TY JESTEŚ Z TK I JAK CI ZADAJĄ PYTANIE TO TY SPRAWDZASZ CZY ONO JEST ZGODNE Z TYM, CO JEST NAPISANE TEJ KSIĄŻECZCE W ROZDZIALE 'WOLNOŚCI I PRAWA OSOBISTE' PIERWSZY ARTYKUŁ Z BRZEGU. Ale lepiej dorobić otoczkę w #!$%@? polityczną, z #!$%@? zrobić widły i płakać w internecie jak wystarczy przekonać wiele osób (akurat w tym przypadku byłoby to dość łatwe, jeśli chodzi o zgodę w społeczeństwie, a zmienić zapis jeden w konstytucji już jest lekko ciężej, bo to nie społeczeństwo o tym decydują a określona większość w sejmie, której pewnie nie uda się zdobyć - między innymi dlatego, że obecna większość chce, żeby to pozostało jak jest + wszyscy są podzieleni tak, że ewentualne zgody różniących się ze sobą środowisk to zachodzą tylko przy głupotach, nieważnych sprawach, w takich co tak naprawdę każdy ma #!$%@?.
Serio, takie szambo #!$%@?ło i od wczoraj nie moge powstrzymać się #!$%@? ze śmiechu jak moi znajomi (w sumie głównie znajome) postują jakiś shit, tagi twittera #!$%@?, wszystkie media #!$%@? (w sumie dziwne, że nie widziałem, żeby media pokazywały działanie TK itp - oh wait, czyżby komuś zależało na tym, żeby społeczeństwo się dzieliło, bo hejt najbardziej nakręca baranów i żeby siedzieli w TV, oglądali, komentowali, angażowali się i przede wszystkim MARNOWALI SWÓJ CZAS, co po prostu skutkuje odebraniem jeszcze więcej wolności, której i tak już mają mało? :))))))

NAURA.

tldr; wszystko, co #!$%@? wy sami i wszyscy wokół o wyroku TK spoko, ale nie na temat i niemerytorycznie. TK sprawdza tylko zgodność z Konstytucją, a tam jest, że chronimy życie KAŻDEGO. Nie ma wyłaczeń. Trzeba zmienić Konsytucję jeśli chce się tutaj jakiejś zmiany, dlatego każdy będzie miał #!$%@? w to, co se ludzie szczekają obecnie, bo to nie ma znaczenia. Nigdy nie będzie lepiej w tym kraju, bo ludzie to debile. change my mind.

  • 32
@BrakPomysluNaNick: sęk w tym, że wystarczy wiedzieć po co jest TK i co robi TK - co jak napisałem, jest wiedzą podstawową, którą zdobywa się na początkowych etapach polskiego szkolnictwa. Nie jestem ekspertem prawniczym, ale kiedyś chciałem zostać doradcą podatkowym (jednak nuda) i uczyłem się do pytań i nauczyłem się dobrze od czego jest TK i jak działa - głównie na potrzeby podatkowe, ale wykładnia prawa akurat jest tam poruszana +
@BrakPomysluNaNick: po pierwsze gadasz głupoty z wyjęte #!$%@?, bo własnie o ustroju i prawie na WOSie jest od bardzo dawna (ja maturkę w 2k17 waliłem, a pamiętam, że było o tym w książce od wosu w 6 klasie). I jak napisałem - jest wiele problemów z TK, również miałem na myśli 'nielegalność', ale nawet 'legalny' Trybunał z wysokim prawdopodobieństwem mógłby mieć takie same stanowisko. Nie unikam, nie siedzę jakoś giga prawniczo
@Niemamrigczu: Akurat to też problem został rozwiązany przez prawo i to dawno - tak dawno, że zrobili to Rzymianie, a Polak nawet nie wie do dziś. Polecam poczytać o pojęciu nasciturusa chociażby. Nawet link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Nasciturus
Jak ci się nie chce to ci powiem tak skrótowo - płód ma pewne prawa, które mu przysługują pod warunkiem, że urodzi się żywe. Pozwala to np. odziedziczyć spadek (ja akurat na studiach miałem maglowane to
@JesusOfSuburbia: nie wiem, palisz głupa chłopie. Nic nie zmienią protestami, bo nie są merytoryczni (nawet nie wiedzą przeciw czemu protestują, nie wiedza jak działa TK), a jakby cokolwiek zależało od tego, kto głośniej krzyczy (w obecnych realiach, UE, 2020 - a nie komuna) to Ziobro już dawno by przestał mu rodzinę prześladować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@BrakPomysluNaNick: w zasadzie to nigdzie nie mogę znaleźć żadnego wyroku stwierdzającego to, że TK jest nielegalny. Tam jest taki rozgardiasz, że zgubiłem się jak pod koniec 2019 (jakoś rok temu) TSUE odniósł się do tematu KRS/TK i sam stwierdził, że on nie orzeka w tej sprawie, że to SN powinien zrobić. Chciałem zgooglować 'SN legalność TK" i nie znalazłem newsów bezpośrednio dotyczących tego - było tylko milion wygooglowań jakiegoś gówna, co