Aktywne Wpisy
Wykop24h +1141
Panowie wpis spadł z mikrobloga.
Ale pomysł był zacny i ja bym się na niego pisał, potrzebujemy kilku Mirków plus grupa na what's up i robimy to jedziemy na Krupówki kupujemy strój misia i wielki baner że zdjęcia za darmo.
Pomysł był taki żeby jechać na Krupówki w kilku/kilkunastu Mirków zabrać strój misia i robić zdjęcia za darmo cały dzień, a góralą by dupa pękła na pół i do tego potrzeba była
Ale pomysł był zacny i ja bym się na niego pisał, potrzebujemy kilku Mirków plus grupa na what's up i robimy to jedziemy na Krupówki kupujemy strój misia i wielki baner że zdjęcia za darmo.
Pomysł był taki żeby jechać na Krupówki w kilku/kilkunastu Mirków zabrać strój misia i robić zdjęcia za darmo cały dzień, a góralą by dupa pękła na pół i do tego potrzeba była
77023 +3
Jak wyżej
- Choroszcz 26.8% (110)
- Tworki 19.7% (81)
- Dziekanka 4.6% (19)
- Świecie 9.7% (40)
- Lubliniec 4.9% (20)
- Abramowice 8.5% (35)
- Kocborowo 6.1% (25)
- Lubiąż 3.6% (15)
- Broniewskiego 0.7% (3)
- Inna, napisz w komemtarzu 15.3% (63)
czyli
Skoda 110R
Kiedy w 1964 roku czechosłowacka Skoda wprowadziła do produkcji nowy tylnonapędowy model o oznaczeniu 1000MB, większość producentów powoli odchodziło od tej koncepcji samochodu, stawiając raczej na klasyczny układ „silnik z przodu – napęd na tył”, zaś w niedalekiej przyszłości „silnik z przodu – napęd na przód”. Jak się później okazało, na taką konstrukcję Skoda była skazana do końca lat 80. XX. ale nie uprzedzajmy faktów
1000MB oprócz wersji sedan posiadał także wersję „sportową” o oznaczeniu MBX, którego następcę projektował dział konstrukcyjny Skody w fabryce w Mlada Boleslav. Filia w Kvasinach, obawiając się zmarginalizowania do wykonawcy komponentów i najwyżej karoserii dla marki, postanowił zaprojektować alternatywny prototyp. Jak się okazało, podejście grupy z Kvasin pod kierownictwem Frantiska Chamrada było słuszne, ponieważ prototyp z Mlada Boleslav o oznaczeniu 717T (Tudor) był zlepkiem aktualnie produkowanych modeli – środkowa część pochodziła z modelu MBX, zaś przód i tył z prototypów przyszłego modelu 100/110.
W tej sytuacji zielone światło od kierownictwa marki dostał prototyp z Kvasin. 110R/S718K, bo tak ostatecznie nazywała się druga konstrukcja, była smukłym dwudrzwiowym coupe z niską linią dachu oraz pochyloną szybą czołową. Do napędu samochodu przewidziane seryjny silnik OHV o pojemności 1.1 litra i 62 KM mocy, co sprawiało że erka była samochodem aspirującym do miana sportowego, a nie stricte sportowym – podobnie było z późniejszymi Garde/Rapid czy rodzimymi Polonezami 3D i Coupe. Wprawdzie planowano stworzenie silnika DOHC o pojemności 1.1 litra, bardziej pasującego do samochodu, jednak przez zbyt wysokie koszty stworzenia i badań nowej jednostki zrezygnowano z tego, stawiając na modyfikację ochłapa .
Zanim wprowadzono 110R do produkcji w 1970 roku, zbudowano kilka prototypów do badań; w czasie testów jeden z prototypów uległ wypadkowi, jednak został odratowany przez pracownika działu technicznego, który odbudował go i użytkował dalej, sprzedając go później. Sam zakład w Kvasinach postanowiono rozbudować w związku z decyzją o budowie erki . Prace badawcze uległy pewnemu spowolnieniu przez Praską Wiosnę w 1968 roku, jednak dość szybko wrócono do testowania modeli prototypowych. Sama rozbudowa fabryki uległa opóźnieniu na tyle, iż sami pracownicy po godzinach dobrowolnie wcielali się w rolę murarzy czy elektryków.
Oficjalna prezentacja Skody 110R miała miejsce na XII Międzynarodowych Targach w Brnie, odbywających się od 5 do 14 września 1970 roku. Do czasu pokazu erki zmontowano kilkanaście sztuk egzemplarzy serii przedprodukcyjnej, a także zwiększono zatrudnienie w fabryce do tysiąca osób. 110R cieszył się sporym zainteresowaniem pośród odwiedzających targi, także pośród zagranicznych dziennikarzy. Auta były prezentowane także na targach w Paryżu, Turynie i Londynie, zaś dwa egzemplarze (biały i niebieski z dodatkowymi lampami) wysłano samolotem ówczesnemu przywódcy ZSRR, Leonidowi Breżniewowi, jako dar z nadzieją na ocieplenie stosunków po wydarzeniach z ’68 roku – auta zostały odesłane z powrotem.
Skoda 110R była napędzana wspomnianym wcześniej silnikiem o pojemności 1.1 litra i mocy około 62 KM; pojedyncze egzemplarze przeznaczone dla prominentnych osób posiadały prototypowe silniki 1.5 i 1.7 o mocy nawet 90 KM, pozwalające osiągać prędkość ponad 170 km/h – seryjne jednostki osiągały v-max na poziomie 140 km/h. W ciągu produkcji jednostka 1.1 otrzymała trwalsze panewki, nowy gaźnik, alternator czy chłodnicę oleju. 110R miał z przodu hamulce tarczowe, zaś z tyłu bębny. Zawieszenie było oparte o wahacze i sprężyny śrubowe, wspomagane amortyzatorami teleskopowymi. Pojemność zbiornika paliwa umieszczonego z przodu auta, pod bagażnikiem, wynosiła 32 litry, co pozwalało przejechać około 400 kilometrów przy średnim spalaniu 9 l/100 km.
Pierwsze seryjne egzemplarze Skody 110R zostały wyprodukowane w 1970 roku, chociaż oznaczane jako MR71. Ze względu na kłopoty z poddostawcami i cykl wytwórczy produkcja szła w ślimaczym tempie; same samochody cierpiały na korozję spowodowaną nie najlepszej jakości blachą; poprawa blacharki nastąpiła po ’74 roku.
Na przestrzeni lat erka otrzymywała pomniejsze modyfikacje, mające uatrakcyjnić samochód dla klientów zagranicznych; podobnie jak w krajowych samochodach fiatopochodnych, tak i w Skodzie rokrocznie przeprowadzano modyfikacje, które wchodziły do produkcji w okresie powakacyjnym. Przykładowo, w modelu na rok 1972 usunięto listwy na błotnikach, zmieniono wlew paliwa i dodano klapkę do niego; z kolei w 1973 roku wprowadzono poczwórne reflektory, zagłówki siedzeń czy dwubiegowy wentylator; MR75 otrzymał z kolei przedni spoiler, skajową konsolę środkową, skrzynię biegów o innych przełożeniach czy poprawioną geometrię przedniego zawieszenia; zaś w MR77 przeprowadzono lekką unifikację z nowym modelem o oznaczeniu 742 – zmieniono tarcze hamulcowe na większe czy wprowadzono seryjny przedni spoiler. Po 1978 roku, wraz ze spadkiem produkcji, przestano wprowadzać poważne zmiany konstrukcyjne – jedną z nielicznych modernizacji była zmiana kół z 155 R14 na 165 R13 czy ogrzewaną tylną szybę w 1980 roku.
Początkowo 110R była dobrze odbierana na Zachodzie, by z czasem zyskać opinię przestarzałego samochodu. Wraz ze zbliżaniem się końca produkcji, zwiększała się dostępność erki na rodzimym rynku, gdzie samochód oferowano po niższej cenie niż na początku produkcji; większość eksportu (53% produkcji) była nakierowana na Jugosławię.
Produkcja 110R zakończyła się 30 grudnia 1980 roku; wyprodukowano około 57 tysięcy egzemplarzy samochodu.
Następcą erki została Skoda Garde (Typ 743), bazująca na modelu 105/120 (Typ 742). 110R posłużyło za bazę do samochodów rajdowych 110 L Rallye, 120 S i 130 RS, a także prototypu 110 Super Sport (Typ 724), znanego bardziej jako Ferat.
#autakrokieta #skoda #samochody #motoryzacja #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #czechoslowacja
Komentarz usunięty przez autora
@SonyKrokiet:
Nic dziwnego, że Breżniew je odesłał, skoro od 1966r mógł sobie sprowadzić FIATa Dino 2.0 V6 160km 8s. 0-100.
@Jin: i co on by z nim robił, jeździł po Placu Czerwonym albo do daczy pod Moskwą? XD prędzej geniusz Karpat aka Ceausescu kupiłby
Akurat Breżniew był w pierwszej trójce najpotężniejszych ludzi na świecie i mógł robić co chciał z dowolnym samochodem.