Wpis z mikrobloga

Cześć, od 2 dni nie dostaję smsów z tym robieniem sobie selfie w tej durnej appce. Z ciekawości przed chwilą ją włączyłem, a tam info że kwarantanna jest do... 2 listopada. A miałem mieć do 5. Moja rodzicielka ma tak samo.

Coś się zmieniło, że kwarantanna nam się skróciła? Za to mój ojciec nie musi korzystać z tej appki od począku (mimo pozytywa), ale odwiedza go policja. Wczoraj (4.11) jeszcze przyjechali, dzisiaj pewnie też przyjadą wieczorem. Ktoś ogarnia co tu się wyczynia?

Ja pracuję zdalnie, więc YOLO, ale jak z L4 u mamy w takim wypadku? Wychodzi na to, że np. dzisiaj czy wczoraj powinna być w pracy. Co za chory system XD

#kwarantanna #koronawirus #zdrowie
  • 10
@spojler000: rodzice nie mają, ja mam i z ciekawości sprawdzałem wczoraj na portalu pacjenta co tam mam napisane i tylko tyle że miałem robiony test na covida (ale robili mi go po ponad tygodniu od wystąpienia objawów więc już wyszedł ujemny), bez informacji o kwarantannie.

A czy izolacja domowa nie równa się kwarantannie skoro i on i my nie możemy de facto wychodzić z domu?

Btw. kolega od 2 dni też
Czy lekarz POZ zlecając mi test, automatycznie wysyła mnie na kwarantannę?
Tak, kwarantanna jest nałożona przez lekarza POZ. Rozpoczyna się dzień po zleceniu wykonania testu na obecność COVID-19. Kwarantanna trwa 10 dni. W przypadku wyniku dodatniego kwarantanna zmieni się na izolację domową. Jeśli otrzymasz negatywny wynik testu, nie musisz przebywać już na kwarantannie, zostaje ona automatycznie anulowana.
U mnie też stwierdzili covid w niedziele i do tej pory nie przyszedl zaden sms
@spojler000: u ojca stwierdzili w niedzielę 25 października (test w sobotę, pozytyw), ja miałem potem test we wtorek, a wynik (negatywny).

Licząc od 25.10 włącznie do 2.11 mija 9 dni, od 24.10 mija 10 dni. Ani to 7 dni ani 14 nawet gdyby zmienili zasady w trakcie.
@spojler000: u nas sanepid też nic nie dzwonił do teraz. Ja pierdzielę widzę, że u Ciebie też z tym niezła jazda :/

Trzymaj się zdrowo. A jak z objawami? U mnie/matki praktycznie tylko utrata węchu i skacząca temperatura 36-37C. Ojciec płytszy oddech i wysoka gorączka.

Ciekawe jak to lekarka ugryzie z L4.
@Atexor: zaczelo sie od lekkiego bolu glowy ktore sie nasili pod koniec dnia, temp 37.8 (w ogole nie czulem ze mam podwyzszona tylko sprawdzilem z ciekawosci i tak wyszlo), bole brzucha, mdlosci, 2 razy wymiotowalem, ogolne zmeczenie miesni i bole stawow (to wszystko 1-go dnia), drugiego juz tylko bole miesni i temp 37.8, wieczorem calkowita utrata smaku i wechu (doslownie jadlem cytryne i 0 odruchow jakichs), 3 dzien to znowu temp
temp 37.8 (w ogole nie czulem ze mam podwyzszona tylko sprawdzilem z ciekawosci i tak wyszlo),


@spojler000: O, to u ojca tak samo - też z ciekawości sprawdził. Miał ponad 38C i zdziwiony, bo zawsze jak już miał 37.5C to jak typowy facet umierał z powodu "wysokiej gorączki".

Bóle mięśni także miał, ale na szczęście bez wymiotów, chociaż jak czekałem w kolejce na test to widziałem jak jedna osoba biegła w