Wpis z mikrobloga

@Chatas: No tak jest w większości szpitali w wawie za dnia. Od rana na grochowski szpital zamkniety. Musi działać szpital polowy... a Narodowy nie działa i nie będzie na razie. To że jest tam kilku pacjentów to tylko chyba medialna jakaś szopka. Nie ma chyba umowy podpisanej spółka ktora narodowym zarzadza pl2012 odnosnie funkcjonowania szpitala na stadionie. To co sie teraz tam dzieje nie jest uregulowane prawnie jeszcze (chyba ze przez
@zbyszek_kieliszek: Wiesz co się mówi w warszawie - kto był na Banacha ten się w cyrku nie śmieje.
Pediatryczny jest niemożebnie zadłużony, a sam jego SOR pomimo że nowoczesny to jednak tragicznie zorganizowany - u mojego młodego (miał wtedy3 lata) kardiolog dziecięcy (bo miał dyżur w SOR) na stłuczenie stopy po RTG założył 3 tygodnie gipsu bo jak powiedział wprost -on z technolog radiologii nie będzie się spierał, jak ona widzi
@zbyszek_kieliszek: Moje osobiste doświadczenia z Banacha są absolutnie fatalne. Może i pracują tam najlepsi lekarze i mają najlepszy sprzęt, ale nawet wroga bym tam nie posłał, przynajmniej na pobyt dłuższy niż Izba/SOR.
@drhab: jak sie najciezszymi przypadkami zajmuja to tak jest podobnie na karowej szpital polozniczy to fabryka jest, rowniez bym go nikomu nie polecil ale prawda taka ze jak sie zaczynaja komplikacje to ci zone karetka na karowa wioza z innego szpitala...