Wpis z mikrobloga

https://www.yafud.pl/45258/ Prawie miałem dzwona na skrzyżowaniu. Młody, łysy pan był przekonany, że miał pierwszeństwo i ja próbowałem wymusić... a było dokładnie odwrotnie. Facet wysiadł z auta i zaczął się rzucać, ja również wysiadłem i trzymałem w ręku gaz pieprzowy tak żeby go dobrze widział. To go znacząco uspokoiło, ale nadal rzucał obelgi pod moim adresem. W pewnym momencie wypadły mu klucze od auta, prosto pod moje nogi. Chciałem mu je podać, ale on był szybszy. Myślał pajac, że to moje klucze bo rzucił nimi za barierkę - prosto do rzeki. Zaczął się śmiać jak psychol i krzyczeć "I co teraz lamusie?!". Wróciłem do auta, odjechałem #kawalek i z uśmiechem na twarzy wykrzyczałem mu: "To Twoje kluczyki lamusie!" i uciekłem. #yafud #fail