Wpis z mikrobloga

do wszystkich zaskoczonych rozliczeniami ze szpitalem narodowym i ich zawyżonymi stawkami w stosunku do cen "rynkowych"

tak wyglada jakikolwiek program rządowy - pośrednicy koszą kasę za coś co rynek (jesli tak można nazwać zwykłe szpitale) sam by uregulował

z mojego podwórka - jest sobie taki program polska bezgotówkowa. w dużym skrócie możesz do swojej kwiaciarni, kiosku czy innej tam żabki zamówic terminal do płatności kartą na preferenycjnych warunkach: przez rok (albo po wykorzystaniu limitu obrotu) nie płacisz prowizji za terminal i procentu od obrotu dla dostawcy usługi - sponsoruje to rząd.

Rząd płaci za kampanie reklamową. Rząd płaci za usługę. Co zostaje po stronie dostawcy usługi? Powiecie, że infrastruktura, która jest przecież kosztowa. Sęk w tym, że infrastruktura została rozbudowana na długo przed ruszeniem programu, przyłączenie kolejnych klientów to kwestia tylko przepustowości sieci GSM (czyli coś co jest niezależne od dostawcy usług płatnicznych) i ewentualnych mocy obliczeniowych potrzebnych do wykonywania operacji bankowych - jeśli są za małe najwyżej klient dzień dłużej poczeka aż pieniądze z transakcji kartą spłyną na jego konto.

W sumie koszta pozyskania dodatkowych klientów są imho minimalne. Standardowa rynkowa cena dzierżawy terminalu płatniczego poza programem to koszt od 50 do 80zł miesięcznie i taka będzie gdy minie preferencyjny okres rządowej dotacji. A jaką w czasie trwania programu pobierają sobie miesięcznie prowizję dostawcy "rządowej" usługi? Odpowiedź w załączniku. Oczywiscie do tego dochodzą również prowizje od obrotu, które w tym czasie idą na konto dostawcy usługi.

Złoty interes, dla firm pozyskujących klientów w ramach rządowej kampanii (za którą płaci przecież rząd z "rządowych" pieniędzy) program polska bezgotówka może się nigdy nie kończyć.

Nie muszę również tłumaczyć, że w cenie tej dzierżawy klient usługi może dostać również używany, podniszczony terminal, który pochodzi ze zwrotu. O patologiach wciskania takich terminali niepotrzebującym tego klientom (nie ma obowiązku przedłużenia umowy na warunkach rynkowych po ustaniu promocji) celem tylko uzyskania prowizji przez sprzedawcę nie muszę chyba również wspominać.

#bekazpisu #socjalizm #rzadowepieniadze
pablo397 - do wszystkich zaskoczonych rozliczeniami ze szpitalem narodowym i ich zawy...

źródło: comment_1605557823cLW3qaHeyh4XPLGYuIxv7j.jpg

Pobierz
  • 2
@pablo397: Dziękuję Ci za tę wiadomość, wczoraj ją zapisałem na telefonie i dzisiaj do mnie dzwonił przedstawiciel z tych firm, które biorą udział w tym programie Polska Bezgotówkowa :) Wyrecytowałem jej tą wiadomość i załącznik z kosztami :) I niestety przedstawiciela trochę zamurowało :) Ale zaproponował Mi długofalową umowę z preferencyjną ceną xD Ale zrezygnowałem :D Jak będzie to obowiązkowe to trzeba będzie to zrobić :) Ale to chyba kwestia czasów.