Wpis z mikrobloga

Miałem o tym dawno zrobić wpis, ale przez moje wakacyjne bany zapomniałem o tym i robię go dopiero teraz. Otóż w czerwcu tego roku zapisałem się na serię zabiegów usuwania zarostu na twarzy laserem. Jak kogoś to interesuje to w skrócie to opiszę.

Czemu się na to zdecydowałem?
Mam 20 lat, ale był zarost był strasznie incelski. Trochę jak u tego typa z tego mema "Czuję się coraz bardziej wyprany z emocji", tylko że mniej dziewiczy, bo od 14 roku życia goliłem się codziennie. Nie mam po prostu ochoty codziennie tego robić, tym bardziej że mam często odpryski od tego i jeszcze mogę potencjalnie się skaleczyć. Dodatkowo w liceum jeszcze bardziej go oszpeciłem, bo jestem takim zjebem, że próbowałem ogolić ryj depilatorem (xD) i do dzisiaj w tych miejscach mam łyse placki. Nigdy mnie nie ciągneło do posiadania zarostu. O wiele bardziej wolę mieć gęste włosy do końca życia, niż zarost teraz. Poza tym mam chyba najgorszą twarz do zapuszczania zarostu, bo mam delikatne rysy + długie włosy.

Jak to wszystko wygląda?
Mam wykupioną serię wejść (niestety tylko 5) i już musiałem dokupić, bo to zdecydowanie za mało. Na ten moment wydałem na to ze 2,3k PLN, prawdopodobnie cena zamknie się w 3,5-4k. Przyjeżdżam do kliniki, kładę się na łóżko i pani doktor najpierw smaruje daną strefę specjalnym kremem pod depilację, który jest strasznie zimny, a następnie maszynką jeździ po niej, kuje oraz wypala laserem wszystkie włosy. Jako że to jest laser, to mimo zamykania oczu i zakrywania ich gazikami, mocno razi po oczach. Za pierwszym razem do końca dnia widziałem bardzo niewyraźnie, co było słabe, bo miałem zajęcia z wizażu w tym dniu. Dopiero na drugi dzień wzrok wrócił do normalności. Czasami czuć trochę smrodu spalenizny, zwłaszcza przy gęstszym zaroście. Napisałem o strefach, bo nie robi ona całej twarzy na raz, tylko dzieli ją na 5 stref: lewy policzek, prawy policzek, szyja (czasami jest dzielona na 2), broda i nad ustami, więc jest tych kilka przerw na odetchnięcie. Ból występuje, choć jest mocno zależny od gęstości zarostu. Jak przy polikach praktycznie nic nie czuję, tak przy ustach odczuwam spory ból, choć to są na szczęście bardzo małe strefy. Z zabiegu na zabieg powinno być coraz lepiej. Sesje są dosyć krótkie i są zależne również od gęstości zarostu. Za pierwszym razem trwało to ze 40 minut, teraz ok. 25. Przychodzę tam zwykle o 11:00, bo wtedy nie ma korków, więc mimo że klinika jest pół miasta ode mnie wszystko z dojazdem i powrotem zajmuje mi max godzinę. Podczas wykonywania serii zapomnijcie o nadmiernym opalaniu się. Jest to surowo zabronione, a słoneczne dni należy się smarować kremem przeciw słonecznym. Więc w tym roku mimo mocnym tendencji do opalania się (zwykle ze wszystkich znajomych miałem najciemniejszą karnację), w tym roku jestem dosyć blady.

Efekty?
Obecnie mój i tak słaby zarost jest dużo słabszy, a pewnie za kilka zabiegów w końcu zaniknie. Po zabiegach teraz mam tak, że przy ustach nie golę się przez prawie tydzień, a na szyi i polikach przez prawie miesiąc. Ja akurat dosyć mocno patrzę czy nie rośnie mi choć najmniejszy włos, więc jak ktoś ma bardziej #!$%@? może spokojnie golić się jeszcze rzadziej. Mimo wszystko zabiegi trzeba powtarzać, bo zarost się powoli odbudowywuje i potrzeba kilka(naście) zabiegów, by przestał definitywnie rosnąć na parę lat. Przez bardzo słaby zarost i rzadką potrzebę golenia się, poprawił się też mocno stan mojej cery już po pierwszym zabiegu. Teraz niestety miałem sporą obsuwę, przez to że jestem praktycznie od miesiąca chory z objawami typowo COVIDowymi i lekko ten zarost się odbudował, ale tylko przy ustach. Raz zgoliłem szyję oraz poliki i już mam spokój. Prawdopodobnie będę tam znowu w ten piątek albo następny.

Ile to jeszcze będzie trwało?
Nie mam pojęcia. Na pewno zrobię jeszcze drugi wpis już po zakończeniu wszystkich zabiegów. Jak o czymś zapomniałem i chcecie to wiedzieć, to pytajcie się w komentarzach.

#modameska #oswiadczenie #niebieskiepaski #rozowepaski #medycyna #redpill #kosmetyki #przegryw może troche na wyrost ale #grupauratowaniapoziomu

Wołam zainteresowanych:
@EMIL_KUPIEC @Kryszak1 @kornick01 @Niedopytalska @Mr_3nKi_ @blare @skarbnik_ @CantRest @Borzecoztymloginem @wespazjan @LisiOgon @LuckyGuy @Ciulahej @Stachkiller @annavedma @RamboRobert @krzykrzy1995 @Grash-Warrat-Ashurat
  • 4