Wpis z mikrobloga

A więc zgodnie z plotkami Platforma zdecydowała się zagłosować w senacie przeciwko polskim przedsiębiorcom, w tym przypadku lokalom gastronomicznym, doprowadzając do odrzucenia poprawki. Sprawa dotyczyła ustanowienia maksymalnej marży dla pośredników, które zostały wywindowane maksymalnie, nawet do 50% wartości zamówienia. W realiach pandemicznych realizowanie zamówień na wynos jest jedyną opcją, aby takowe biznesy przetrwały, a więc chcąc-nie chcąc muszą godzić się na te barbarzyńskie warunki. Warunki, których szkodliwość zauważono nawet w tak uwielbianych w środowiskach liberalnych USA, gdzie w niektórych miastach jak np. Nowy Jork wprowadzono taki rodzaj wsparcia dla drobnych przedsiębiorców.

Czemu drobni przedsiębiorcy także są potrzebni? Uważam, że pozytywnie wpływa to na rynek, zwłaszcza w realiach liberalnych. Przedsiębiorcy działając na równych zasadach mogą jedynie rywalizować jakością swoich wyrobów, a więc konkurują o przychylność konsumenta i tylko od tego jak konkurencyjne mają wyroby i od tego jak bardzo się starają, jak ciężko pracują zależy ich zysk.

Konsument ma więc lepsze wyroby, ale i większy wybór. W przypadku braku takowych przedsiębiorców wkrótce obudzimy się w świecie, że na każdym rogu będą jedynie sieciówki: McDonalds, KFC. Trudno sprawić, by mały lokal mógł konkurować ceną z ogromną korporacją, gdy kłody pod nogi są tak bardzo podkładane na każdym kroku.

Niszczenie drobnych przedsiębiorców nikomu nie pomoże i jest wypaczeniem tego czym liberalizm powinien być, a w wielu przypadkach może doprowadzić do ukształtowania się monopolistów, którzy będą mogli robić co chcą i od ich łaski/niełaski będzie zależało nasze życie. Jest to trochę pesymistyczna wizja świata.

Oczywiście jest też drugi aspekt - pracowniczy. Nie jest tajemnicą, że zazwyczaj straty w przedsiębiorstwach odbijają się na szeregowych pracownikach. O tym powiedziano w czasie tej pandemii już wiele, więc nie będę się dublował.

Mały apel - PO i PiS są przeciwko polskiemu biznesowi i pokazują ponownie, że państwo jest silne wobec słabych i słabe, wobec silnych. Ale chociaż my okażmy solidarność i zamówmy coś z naszej ulubionej restauracji, która jest w kiepskiej sytuacji. Przez formularz na stronie, osobiście, telefonicznie - to nie ma znaczenia, istotne, aby jak najwięcej z kwoty, którą chcemy przeznaczyć na potrawę trafiła do kieszeni pracowników. Właśnie tych pracowników, którzy są pasjonatami i wkładają całe swoje serce, aby nam smakowało.

Tutaj też warto wspomnieć o roli #konfederacja. Oni co prawda senatorów nie mają, ale stanowisko raczej w tej sprawie mają klarowne. A czy to nie Pan Dziambor gloryfikował właśnie drobnych przedsiębiorców i mówił jak to bardzo Konfederacja ich wspiera? Pochwalcie się swoim pomysłem jak ochronić lokalne biznesy! Bo obawiam się, że obniżka podatków, o której tak często mówicie albo "uwolnienie gospodarki" nie rozwiążą tego problemu, który najbardziej gnębi tych maluczkich.


PS.: Przypomnę, że opozycja ma w senacie większość. A więc miała okazję realnie postawić się PiSowi, porzucając tłumaczenie "nic nie możemy, bo PiS ma większość, więc będziemy leżeć i pisać na fejsbuczku" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS2.: Na foto pyszne #ramen na wynos z Vegan Ramen Shop, jak ktoś mieszka w Warszawie polecam :D

#neuropa #bekazlibka #sejm #polityka #bekazpo #gastronomia #lewica #razem #korwin #bekazkorwina #bekazkonfederacji #wolnyrynek #liberalizm #libertarianizm
@Nox_ @Koliat @natxd
GoddamnElectric - A więc zgodnie z plotkami Platforma zdecydowała się zagłosować w se...

źródło: comment_16065668271SlDWEyA0toBRZA5OBZLjS.jpg

Pobierz
  • 48
  • Odpowiedz
@czynastolatek: Zaraz, zaraz...a kto beształ YouTube'a i Facebooka za to, że jako prywatni przedsiębiorcy dostosowują się do konsumenta i usuwają treści, z którymi nie chcą być kojarzeni, bo prowadziłoby to do poniesienia przez nich strat finansowych (treści skrajnie prawicowe)?

Przecież prawica może założyć sobie własnego YouTube i Facebooka, na którym będzie promowała "swoje" treści. Może? Idąc tokiem rozumowania z Twojego wpisu tak. Ale prawda jest taka, że dobrze wiesz, że nie
  • Odpowiedz
Zaraz, zaraz...a kto beształ YouTube'a i Facebooka za to, że jako prywatni przedsiębiorcy dostosowują się do konsumenta i usuwają treści, z którymi nie chcą być kojarzeni, bo prowadziłoby to do poniesienia przez nich strat finansowych (treści skrajnie prawicowe)?


@GoddamnElectric: Ty serio nei rozróżniasz krytyki od wprowadzania przepisów? O_o
  • Odpowiedz
utrzymanie całego systemu na pewno nie kosztuje tyle, żeby pobierać ~10-13zł od zamówienia.


@Nox_: minimalna krajowa dla zleceniobiorcy ( nie oszukuję się, żę ktoś dowozi na UoP) to 17 zł. Nie wiem ile czasu zajmuje średnio jeden dowóz, ale przyjmę, że min. 30 minut. Już mamy 8,5 zł kosztów stałych, nie licząc obsługi całego systemu i marży.
  • Odpowiedz
@czynastolatek: Teraz mówisz, że to "krytyka", a wcześniej były gadki, że trzeba YT wyeliminować, bo rzekomo łamie konstytucję i prawo w Polsce, narusza wolność słowa. Ja sobie tego nie wymyśliłem, tylko forum sympatyków Konfederacji na FB.
  • Odpowiedz
jeśli piekarnia wprowadziłaby cenę 30 złotych za chleb to zaraz na wolnym rynku pojawiłaby się alternatyw w postaci chleba za 28,5 złotego z dowozem do domu z miasta obok i tak potężna marża po prostu popchnęłaby konkurencję do tego poziomu, że chleb znowu kosztowałby 5 zł.


@ImInLoveWithTheCoco: Jesteś pewien? Pamiętaj, że ja mówię o monopolistach. Gdyby wszystko było takie proste, to zakupy byłyby znacznie tańsze.

Prosty przykład z życia - znam
  • Odpowiedz
@Nox_: ten obrazek pokazuje, że te kilkanaście złotych od zamówienia ma 100% uzasadnienia. Większość kosztów to z góry narzucone sprawy typu podatki i koszty dowozu. Prowizja to 13%. Więc skąd te 50% marży, o których pisze OP? Gdyby restauracja sama dowoziła, to tych kosztów by nie miała? No miałaby + koszty własnej reklamy.
  • Odpowiedz
@yuim:

Ktoś wpadł na dobry pomysł, zainwestował pieniądze w infrasturkturę, aplikacje i stronę i pobiera za to opłatę

Nie, to nie jest kwestia tylko pomysłu i wysiłków. To też kwestia okoliczności zewnętrznych, które w obecnej chwili pozwalają dostawcom narzucać swoje warunki lokalom gastronomicznym. Ci ostatni nie mają żadnego wyboru, bo aby przetrwać, muszą sprzedać jak najwięcej i muszą się umawiać z jak największą liczbą dostawców. To nie jest wolny rynek.

@
  • Odpowiedz
Fakty są takie, że wolny rynek działa dobrze, gdy istnieją warunki do uczciwej konkurencji. Gdy natomiast miejsca na tę konkurencję nie ma (a tak jest w tym przypadku), tracą wszyscy.


@Roxar123: Sedno sprawy! To powinno być gdzieś przypięte i pokazywane przy każdej okazji libkom. W konkretnych okolicznościach wolny rynek rzeczywiście jest dobry, problem tylko w tym, że te warunki rzadko kiedy istnieją...
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric: no własnie, nie. Marża pyszne to 13% zawsze, dla każdego z podanych punktów. Reszta to koszty, które restauracja poniosła by ZAWSZE gdyby chciała dowozić jedzenie sama. Podatki i koszty pracownicze są takie same dla pyszne, glovo i zwykłej restauracji.
  • Odpowiedz
@yuim: jedyne co robi pyszne, to musi utrzymać serwery i jakąś infolinię, ile to może kosztować? xD


@Nox_: no to skoro to praktycznie nic nie kosztuje to czemu sobie restauracje nie otworzą same takiej współdzielni do zamówień? Broni im ktoś?Po co ma się mieszać w to państwo? Chociaż raz popieram tutaj pomysły ekonomiczne kolegi @Gaku745 xD

Z tego co czytam tutaj, to koszt praktycznie zerowy a mozna zaoszczedzic olbrzymią kasę
  • Odpowiedz