Wpis z mikrobloga

@wiecejszatana: Możliwe. Jednak wydaje się to dziwne. O ile obcowanie z wierzącymi mi nie przeszkadza jako ateiście, to jednak uczestniczenie w życiu kościoła i większość rzeczy które robi i mówi kościół mi uwłacza. Może jemu nie przeszkadza.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Luks_x: Prof nie wierzył w Boga natomiast wierzył w "święty kościół powszechny"
Generalnie chodzi o to że przez ostatnie 300 lat "hard" nauka poszła do przodu natomiast "duchowość" się cofa.
Dla niego to są dwa filary na których buduję się cywilizacje.
@Sl_w_k_1: Uwłacza mi podejście kościoła do ateistów, gejów i wszystkiego czego kościół nie akceptuje
Uwłacza mojej inteligencji (a własciwie inteligencji milionów specjalistów w różnych dziedzinach, jak biologia, ewolucja itp) to co kościół mówi o filarach i początkach życia na ziemi.

Nie rozumiem wypowiedzi, że duchowość się cofa. O czym piszesz? Duchowości jako wierze, czy duchowości jako Ego, czy postępowaniu, czy człowieczeństwie jako takim.
Moim zdaniem nic się nie cofa, idziemy do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Luks_x: był sobór watykański II ktory został zwołany po to żeby znalesc odpowiedź kościoła na zmieniający się czasy.
Co zostało ustalone?
Że ksiądz odprawia msze w języku narodowym że jest twarzą do wiernych i kilka technicznych rzeczy których nie pamiętam.
Ale to właśnie były technikalia które nie pudrowaly fakt że Kościół nie potrafił poradzić sobie z postępem technologicznym.

Zgadzam się że idziemy z nauką do przodu.
Operujemy w mikro i makro
@Sl_w_k_1: Czy naprawdę nie wiesz po co to wszystko? Czy nie nie jest lepiej żyć z bezpieczeństwem, medycyną, transportem komunikacją jaką mamy?
Oczywiście do tego dochodzi milion zbędnych wynalazków, ale to też do czegoś nam służy.
Co do samego soboru i zmian w kościele które dostosowują wiarę do poziomu wiedzy naukowej, to dla mnie nie jest to żaden pozytyw (dla wierzących). Ruguje to Boga z każdego aspektu życia. Już dziś właściwie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Luks_x: @Luks_x: pytanie nie jest po co jest internet czy samoloty.
Pytanie brzmi po co my jesteśmy?

Właśnie sobór nie dostosował kościoła do dzisiejszych czasów zajął się pierdołami typu język liturgi. Efekt "Europa nie będzie katolicka" - Benedykt XVI

Czy bóg istnieje?
Kiedyś powiedziałbym nie.
Teraz nie wiem: