Wpis z mikrobloga

#rower

Może ktoś polecić (z doświadczenia) błotniki rowerowe do kół "29.
Rower: Kato 4.9 Al U Ghost

Byłem w sklepi, potem poczytałem na internecie. I niestety to co chcieli mi sprzedać nijak się ma do opinii z internetu. (np. wypinanie podczas jazdy czy brak właściwej pracy - czyt. #!$%@? całe plecy)
Tak, bardziej wierzę wykopkom :D
  • 10
@Biszkopcik: I jeszcze pewnie chciałbyś to mieć do 100, max 150 zł? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sklepy raczej nie zamawiają porządnych błotników, bo przychodzi później janusz, naogląda się, namaca, zmarnuje czas, zapyta o cenę i "na razie podziękuję", gdy usłyszy ~300 zł.
@Biszkopcik: przez ostatnie 10 lat przerobiłem kilka modeli np. Topeak defendery m1 / xc11i XC1&XC11-29ER.

M1 i wszystkie podobnie (jak pokazany wyżej ADHD u mojego syna) montowane w sztycy, zimą "gubiły" przód. Niska temperatura i drgania (jazda w mieście na tyrkę) powodują, że pękają i przednia część odpada. (3 przypadki)

XC 1 był nawet spoko, ale dałem do środka między dwoma częściami wstawkę z czarnej taśmy (tej co jej srebrną wersję
@Adwokat_Boga: @MiQ27: Właśnie te, które kolega mi zaproponował pokazali mi w sklepie w cenie ponad 2x większej niż na internecie. I nie do końca facet umiał pokazać sposób montażu. Wersja Long. I pewnie bym i kupił, ale zawsze sprawdzam mniej więcej co kupuje i w tym przypadku... (wypowiedz niżej)

@lurker: I to jest właśnie to co na internecie piszą, że wystarczy tylko trochę nierówności i te błotniki odpadają.
Dzięki
wystarczy tylko trochę nierówności i te błotniki odpadają.


@Biszkopcik: jak ktoś ma dwie lewe ręce do montażu to może odpadają. U mnie po całym sezonie jazdy po drogach i lasach (w tym po szutrze i kamieniach) nie odpadły ¯\_(ツ)_/¯
@MiQ27: nie, to zupełnie nie zależy od braku prawej ręki, a raczej gównolitu z którego zrobione błotniki - nawet TOPEAKi. Pękały od jeżdżenia po nieodśnieżonych DDR, po których jeździłem często bo kolce w oponach. Nieskromnie powiem, że jestem w pytę ogarnięty technicznie i wynika to: z wykształcenia, hobby i zajęć których się podejmuję. To nie jest tak, że błotnik wypada z rury w której jest montowany. Po prostu pęka plastik mocujący
lurker - @MiQ27: nie, to zupełnie nie zależy od braku prawej ręki, a raczej gównolitu...

źródło: comment_16075950287gAyYJP9mt34Exnuf3zIA7.jpg

Pobierz
@lurker: okej, rozumiem że może pękać od mrozu. Na mrozie większość plastików robi się krucha. Nie używałem ich zimą.
Ale jak sam napisałeś, nie odpadły tylko plastik popękał, a ludzie narzekają że niby odpadają.
Więc imho sama idea mocowania jest ok, a jak na błotniki poniżej 100 zł to są całkiem dobrze zrobione.