Wpis z mikrobloga

@Erepstytor: Kabaneri to original anime od Wit Studio (studio odpowiedzialne za pierwsze sezony SnK). Tak szczerze powiedziawszy, to jak ktoś widział SnK to tak naprawdę nie ma po co oglądać.
Najlepszą rzeczą w Kabaneri jest OST, bo OP robi EGOIST.

No ale zgodzę się, że Yakusoku ma podobny klimat (choć uważam, że lepszy) i pierwszy sezon jest naprawdę udany. Imo anime > manga. Pytanie jak zaadoptuje drugi sezon, który ma wychodzi
@Erepstytor: A to prawda, był super. Manga nie jest słaba, wręcz przeciwnie, ale anime wzięło materiał źródłowy i naprawdę ładnie go opakowało. A mangę polecam, bo 1. sezon adaptuje mniej niż 40 chapterów (łącznie jest 180), więc nawet jak zrobią teraz 2 coury to nie zdążą tego skończyć.

A następny sezon to wysyp samych perełek ()

Jeśli chodzi o kontynuacje to chyba najbardziej się
@young_fifi: Ja z kontynuacji nie mogę się doczekać Yakusoku, Re:Zero i również Slime'a. Co do Log Horizon to się zgodzę - nie oczekuję od tego sezonu za wiele.

Nie czytam żadnej mangi ani LN, więc nie jestem w stanie polecić czegoś, co na pewno będzie dobre. Jedynie mogę napisać co zwróciło moją uwagę i może być ciekawym tytułem. Kumo Desu ga, Nani ka? może być podobne do Slime'a, Kaifuku Jutsushi no
@Erepstytor: Muszę nadrobić Re:Zero, bo nie oglądałem drugiego sezonu. Końcówka pierwszego była straszna i nie miałem siły się zebrać.

Sezon oglądam od 2012 i w sumie pamiętam jak stopniowo zaczynał się boom na isekaie. Nie jestem takim dziadkiem, że oglądać Zero no Tsukaimę, no ale jednak trochę przemieliłem bajek z tego gatunku w różnych sezonach i... przejadło mi się. Tak jak mówisz - zdarza się, że coś zaskoczy i jest pozytywnym
@young_fifi: Drugi sezon Re:Zero bardzo polecam - był bardzo dobry i powiedziałabym, że poszerzył wiedzę widza o świecie. W jakim sensie końcówka była straszna - jakościowo czy wydarzenia były przerażające?
Z ciekawych i "innych" isekai mogę polecić Honzuki no Gekokujou: Shisho ni Naru Tame ni wa Shudan wo Erandeiraremasen.
Jujutsu Kaisen to raczej typowy shounen, a Akudama Drive bym tak nie nazwała. Ten drugi tytuł polecam spróbować. Włączyłam pierwszy odcinek bardzo
@Erepstytor: W takim sensie, że loop z biskupem był męczący. Akcja szła powoli, był przy tym spory cringe i był to najgorszy loop w sezonie.
Zapisałem sobie, dzięki.
Jujutsu Kaisen i Akudama Drive dam szansę i zobaczę po jednym odcinku. ()