Wpis z mikrobloga

@Szymekspt: Dasz jakiegoś 4c/8t i będzie git. Może niech ktoś jeszcze się wypowie. Generalnie ta karta nie jest za mocna. Do 570/580 się wrzucało klasyczne i5 4c/4t, ale mamy 2k20 i gry lubią mieć chociaż te 8 wątków.

Zależnie od budżetu, możesz kupić 8 wątkowe i3 Intela z tych nowszych albo posadzić na używanej budżetowej H110 używanego i7 6700. Może coś od AMD też się nada.
@krabat budżet ciężko mi określić, bo razem z CPU idzie mi w parze wymiana ram i mobo, więc ciężko mi powiedzieć jakie widełki byłyby racjonalne. Jedyne co jeszcze mogę dodać, to nastawiam się na płynną rozgrywkę w jedynie full HD, bo i tak nic więcej mi monitor nie wyświetli.
@Szymekspt: Jak nówka to i3-10100f wystarczy. Pytanie czy idąc w nowy procesor na pewno chcesz go dobierać pod dosyć słabą kartę. Karty graficzne wymienia się raczej częściej niż procki. Do tego taki lowendowy procesor będzie pewnie ciężko opchnąć. Lepiej byłoby iść w 10400f.

BTW Nie ma czegoś takiego jak brak bottlenecka. Zawsze coś Cię będzie ograniczało. Będą co najwyżej krótkie momenty w grach, gdy oba elementy będą równo obciążone (a więc
@Jan_K chce dobierać, bo ta grafika to najnowsza rzecz w tym komputerze, aktualnie współpracuje z phenom II 965 BE, więc na tle reszty nie wypada blado.
Chodzi mi o to, żeby nie kupić procka zajebistego, a przez to drogiego, gdzie na kolejny upgrade pewnie minie kupa czasu, a potencjał w międzyczasie nie będzie wykorzystany. Jedyne co w sumie jest moim zdaniem istotniejsze to kwestia socketa, żebym na przestani czasu (raczej kwestia lat)
Jedyne co w sumie jest moim zdaniem istotniejsze to kwestia socketa, żebym na przestani czasu (raczej kwestia lat) miał wybór na jakiś inny procesor gdy pomyślę o upgrade CPU + GPU bez zmiany mobo

@Szymekspt: Problem w tym, że się tak nie da. Intel jest na sockecie 1200 i tutaj masz nieco lepiej, bo jeszcze wyjdzie jedna generacja, ale w kontekście lat nie ma szału. U AMD na AM4 wychodzą ostatnie