Wpis z mikrobloga

Poważne medytowanie jest bardzo trudną sztuką i wymaga wiele czasu, cierpliwości a może i nauczyciela do tego. Większość osób, która myśli, że praktykuje medytacje, tak naprawdę wykonuje zwykłe techniki relaksacyjne. Cóż, jak ktoś mówi, że "medytuje" piętnaście minut dziennie to tak naprawdę nie medytuje w ogóle. To jest zwykły relaks, odpoczynek. Nic to nie zmienia w życiu codziennym. Żeby naprawdę odczuć jakieś skutki, mieć inną perspektywę na świat, dostrzegać więcej kolorów, zwiększyć koncentrację, spokój, po prostu zmienić się wewnętrznie w postrzeganiu rzeczywistości, to trzeba by medytować codziennie z dwie godziny, a najlepiej jeszcze trzymać wyciszony umysł podczas wykonywania różnych czynności.

Naprawdę nie da się zaglądnąć w głąb siebie "medytując" poniżej godziny. Kiedyś miałem sposobność skupić się praktycznie tylko na medyracji przez jakieś dwa tygodnie; odczułem wtedy mocne rezultaty, które trwały długo po tym okresie, ale potem przestałem praktykować z różnych względów.

Cokolwiek się naczytaliście o medytacji i oczekujecie szybkich rezultatów, zbawienia instant - tak nie będzie. To jest ciężka praca, która wymaga dyscypliny i poświęcenia. Nagroda jest tego warta, ale trzeba się postarać. Chyba że po prostu chcecie się zrelaksować przed snem i to Wam wystarczy, to w porządku. Ale nie oczekujecie wtedy cudów..

#medytacja #rozwojosobisty
  • 8
@budep: Całkowicie się zgadzam.Sam medytowałem ok. 30 min. dziennie przez wiele lat i niewiele mnie to zmieniło.Dopiero medytując 1h dziennie (w niektóre dni więcej) zacząłem robić postęp.I teraz jestem przekonany że aby poruszać się dalej to ta 1h to za mało.Na przykład TMI zaleca 1,5 -- 2h aby osiągać poszczególne stage'e czyli stadia praktyki a nauczyciele nastawieni bardziej tradycyjnie (np. Alan Wallace w "Attention Revolution" -- ten sam framework co TMI
@budep: Wiesz, pytanie czego oczekujesz i z jakiego punktu zaczynasz. Różnią między wcale a 10 minut dziennie może być dla wielu osób istotna. Równie dobrze maratończyk może powiedzieć, że 15 minowy spacer codziennie nie wystarczy żeby mieć "efekty", a jednak może kogoś uchronić od ataku serca.
@budep: @Dreampilot: dobra ale w takim razie są jakieś „plany treningowe” jeżeli chodzi o medytacje ?
Bo nie widzi mi się jakoś żeby zupełny swieżak w pierwsze dni/tygodnie zaczął medytować po godzinę dziennie tak o i się nie zniechęcił do tego...
Jakie jest wasze zdanie ?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@calete: Tak, w mainstreamowej medytacji czyli tej dla wszystkich są programy np. w MBSR. W tej kategorii polecam też apkę "Healthy Minds" przygotowaną przez naukowców, za darmo. Najdłuższa medytacja jaką tam widziałem ma 15 min.

Natomiast jak ktoś postrzega medytację jako ćwiczenie duchowe tak jak np. w buddyzmie to również są systemy, plany postępu, zazwyczaj ułożone w stopniowe etapy treningu medytacyjnego które są współczesną adaptacją starożytnych metod. Na przykład wspomniana wyżej