Wpis z mikrobloga

Co myślicie o takich prozdrowotnych podatkach:

- cukrowy v2 na resztę żywności zawierającej cukier (głównie słodycze),
- solny (cziperki i paluszki),
- smażeniowy (oleje jadalne),
- mięsny ("Przestań jeść mięso. A jeszcze jesz? To trochę krindżowe. Serio." https://krytykapolityczna.pl/kraj/10-postanowien-noworocznych-dla-lewaka-i-lewaczki/),
- nabiałowy (też chyba krindżowe),
- białopieczywny (mądrzejsze tego nie jeść),
- kofeinowy (kawa i herbata głównie, bo słodkie napoje już mają "10 groszy za litr napoju z dodatkiem kofeiny lub tauryny").

#polityka #neuropa #4konserwy #podatekcukrowy
  • 4