Wpis z mikrobloga

Jakbym miał władzę, to wprowadziłbym prawo pozwalające wyzwać na challenge każdego właściciela sprzedawanego mieszkanie, podającego opis typu "10min pieszo od rynku". Jeśli taki właściciel, czy deweloper nie zdoła przejść pieszo do centrum, w określonym w swoim ogłoszeniu czasie, będzie zobowiązany sprzedać nieruchomość za 50% wartości ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nazwałbym to prawem spacerowicza.
#glosujcienamnie #nieruchomosci
  • 86
w radiu słyszę teraz że z ronda matecznego w Krakowie jest blisko z buta na rynek w Krakowie xD


@Pesa_elf: Nie znam zbyt dobrze Krakowa, ale sprawdziłem na mapach i wychodzi 3 km. Nie twierdze, że super blisko no ale to jest 30 min spacer, daleko bym tego też nie nazwał :> A jeśli liczyć nie na sam środek rynku tylko jego granice (czyli gdzieś pod Wawel) no to wychodzi niewiele
@Pesa_elf: Mówię tylko, że takie rzeczy są subiektywne. Jak ktoś ci w ogłoszeniu auta napisze, że wygodne auto a dla ciebie fotele będą za twarde to też go pozwiesz?

30 minut z buta to nie jest jakoś bardzo blisko, ale dla wielu osób na tyle blisko, że np jakby mieli pracę to pewnie by chodzili do niej. Nie chcę tutaj usprawiedliwiać kogoś bo ja bym tak nie napisał w ogłoszeniu ale
@Pesa_elf:

@CyrekLax w radiu słyszę teraz że z ronda matecznego w Krakowie jest blisko z buta na rynek w Krakowie xD

#!$%@? deweloperka.


to jest akurat ZAJEBISTA trasa na nocny powrót do domu w ciepły letni wieczór i uwielbiałem ją jak mieszkałem na Matecznym - śmigasz Grodzką pod Wawel, dalej Stradomską i Krakowską dochodzisz na Koronę i stamtąd Kalwaryjską do samego ronda :)

Gorzej jak akurat jest zima, pada deszcz i