[Theos]

Prawie dwa miesiące użytkowania i na obu padach - mniej lub bardziej - skrzypią przyciski. Trzeba oba Dualsensy poczęstować jakimś rubbing alcoholem; trochę pomogło, gdy na pierwszym padzie zaczął X skrzypieć, więcej na razie nic nie robiłem.

Odpukać, to na razie jedyny problem wieku dziecięcego. Może i mała rzecz, ale i tak bieeda i pozostawia bardzo kiepskie wrażenie.

Aż mi się miło wczoraj wzięło w ręce wysłużonego Dualshocka, gdzie przyciski działają wciąż legancko. (I do którego mogę podłączyć łopatki).

#ps5

[camos]

@Theos: oj cos czuje, ze jak dualshock 4 #!$%@? sie po okolo 3 latach tak obstawiam, ze dual sense mi sie #!$%@? jeszcze w trakcie gwarancji xD

[Brutuso]

@Theos: @camos: no ja już po miesiącu oddałem pada na gwarancję z powodu analog driftu xD

[camos]

@Brutuso: z generacji na generacje mniej wytrzymale te pady, dualshock 3 mi dalej smiga a to juz z 10 lat chyba

[Theos]

@camos: @Brutuso: patrząc na konstrukcję, to wibracje mają duży potencjał, by się psuć w przyszłości. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oby nie.

@Brutuso: a przyciski Ci nie skrzypiały? xd Trochę wiary na reddicie miało taki problem.

[Brutuso]

@Theos: nie skrzypiały, przynajmniej nie w takim stopniu żebym zauważył

[MisPluszowyZWadaWymowy]

@Theos: w DS3 cały pad skrzypiał, jak w DualSensie tylko przyciski to jest duży postęp