Wpis z mikrobloga

@wy-za-od-kop: Wg mnie chodzi bardziej o dbanie o wizerunek Lewego i Bonka, zeby nie wyszli na kłamców, jak rowniez o swoj wizerunek (Borek - ktory mowil ze nikt nic nie wiedzial przed zwolnieniem Brzeczka). Gdy Boniek sie wysypal to musieli dopytywac do czasu az Boniek potwierdzi poprawna wersje o tym ze nikt nic nie wiedzial. Inaczej Boniek wyszedl by na klamce, Lewandowski tez bo mowil Borkowi ze nie wiedzial i Borek
@Nitoslaw: Zgadza się ale dziennikarze przeciągali temat Brzeczka, wymyślając, czasem dublując pytania. Dlaczego? Bali się zjebki od Zibiego? Dopiero jeden konkretnie poprosił o przejścia do 2 części i zdradzenie TAJEMNICY.