W podstawówce wołali na mnie krzywus poniewaz miałem coś ze stopa nie tak i jak szedłem to jedna uciekala mi do wewnątrz. W gimnazjum natomiast mialem pseudonin przyjeb bo zawsze miałem mało energii przez anemie. W liceum bylo ok i raczej nikt się ze mnie już nie śmiał. Chyba te lata szkolne mialy duzy wplyw na to ze nie lubie ludzi i w zyciu mi nie wyszlo. A wy jakie pseudonimy mieliście w Szkole? #przegryw
@anonanonimowy321: Ja żadnego ale pamiętam że w liceum był taki autysta na którego mówili DJ. Zawsze spał na lekcjach w bluzie z kapturem z łapami po bokach i wyglądał jakby tymi płytami kręcił. No i chrapał.
@anonanonimowy321: W liceum mieliśmy kolegę którego dynamiczniaki w rozmowach między sobą nazywali "drops" bo ciągle drapał się po jajkach i myślał że nikt nie widzi XD
W gimnazjum natomiast mialem pseudonin przyjeb bo zawsze miałem mało energii przez anemie.
W liceum bylo ok i raczej nikt się ze mnie już nie śmiał.
Chyba te lata szkolne mialy duzy wplyw na to ze nie lubie ludzi i w zyciu mi nie wyszlo.
A wy jakie pseudonimy mieliście w Szkole?
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Tylko smiali sie ze mnie