Wpis z mikrobloga

Chce tylko powiedzieć że w przypadku gdy aborcja jest legalna to osoby które nie są za aborcją wcale nie muszą jej robić w razie potrzeby.


@Cointreau: Osoby przeciwne aborcji uważają, że aborcja to zabicie człowieka, bo uznają zarodek za człowieka. Tak więc dla nich, to twój argument brzmi tak, że możemy uznać morderstwo za legalne, a jak nie chcesz kogoś zabić, to nie zabijaj.

Kwestia aborcji to nie jest kwestia religii,
@blackfriday wam, my, wy, oni. Zawsze są jacyś oni. Ja nigdzie nie chodzę z żadnymi kartonami a normalni ludzie nie #!$%@? się w sprawy innych ludzi i np nie zakazują aborcji bo oni akurat uważają że zarodek to człowiek. Niech tak uważają. W 2019 roku zgodnych z prawem aborcji było około 1000 i miało to dokładnie zerowy wpływ na życie moje, przeciwników aborcji i zwolenników. To sprawa ludzi którzy się na nią
@Wiesmin masz rację. Uważam że korzyści z legalnej aborcji są wymierne a obawy przeciwników są przesadzone (szczególnie ten o tym że aborcja miałaby by być antykoncepcją oraz że mityczne lewactwo chce wyskrobac POLSKIE dzieci). Możemy się tu przekomarzać ale nikt tu nikogo nie przekona. Faktem jest że aborcja to zabieg ryzykowny i wątpliwe moralnie. Dlatego uważam że te rozważania powinno pozostawić się tylko zainteresowanym. Chcesz to robisz, nie chcesz nie robisz.