[monteskjusz]

Witam. Czy poza wstawieniem auta do garażu i odpaleniem w nim farelki jest jakiś sposób na pozbycie sie wilgoci ze środka? I to takiej dosyć grubej wilgoci. Po oskrobaniu szyby czołowej z zewnątrz, muszę oskrobać ją całą wewnątrz ze szronu, w bagażniku szyba od wewnątrz jest wręcz pokryta lodem, a na bocznych szybach od wewnątrz robią sie tylko wzorki. Powodem jest to, że auto stało od sierpnia nieodpalane (przekładałem silnik, problemy z wiązką, późniejszy brak czasu, długa historia), lecz wreszcie się udało, poruszam się nim. W miarę się spodziewałem czegoś takiego, więc gdy jeszcze było ciepło (nawet gorąco) to auto systematycznie otwierałem na oścież, jednak jesienią w deszczu czy też wczesną zimą pod butami w biegu nawnosiłem błota, śniegu, etc. (sami rozumiecie) przez co w środku jest po prostu mokro. Nie śmierdzi, ale szron w środku to nie jest normalne xD a co dopiero lód. Ogrzewanie na max przy uchylonych szybach nie daje nic poza tym, że czołówka sie rozmrozi i tyle ¯\_(ツ)_/¯
#samochody #autodetailing (bo może wy wiecie) #porady #wilgoc #sprzatanie

[VollejwJaja]

@monteskjusz mam to samo podobno pomaga ryż albo specjalne pochłaniacze wilgoci ze sklepu. Daj znać jak się z, tym uporasz.

[Captcha--]

@monteskjusz: wymiana uszczelek, filtra kabinowego + farelka powinno być ok, tylko nic nie spal ;)

[aksal89]

@monteskjusz: farelka i może jakiś pochłaniacz wilgoci? ( ͡° ͜ʖ ͡°) a sprawdziłeś, czy nie ma gdzieś przecieku przez uszczelki, czy coś? Dla pewności obmacałbym wszystkie dywaniki w aucie, żeby sprawdzić, czy któryś nie jest mokry.

[rkadjar]

@monteskjusz: jaki samochód ?

[KocieUszko]

i odpaleniem w nim farelki jest jakiś sposób na pozbycie sie wilgoci ze środka?

@monteskjusz: raczej zająłbym sie wyjęciem całej wykładziny.
Jak masz wilgoć, albo dziurawą podłogę to jest tam niezły gnój, którego farelką nie wysuszysz

Ryżem to wg mnie możesz sobie delikatną wilgoć wyciągnąć, a nie taką po której masz lisy na szybach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak masz klimę to jeździj na niej+zamkniętym obiegu, to

[spacja_enter]

@monteskjusz: podgrzewanie zwiększa wilgotność (kropelki wody unoszą się w powietrzu). Po każdym takim podgrzaniu, woda zamiast być w dywanikach, właśnie osiada na szybie. Najlepsze rozwiązanie to osuszacz lub pochłaniacz wilgoci. Możesz też zrobić domowym sposobem pochłaniacz - do cienkich skarpetek wsypać ryż i położyć przy przedniej szybie i/lub tylnej. Najlepszym rozwiązaniem jest puszczenie klimatyzacji w aucie (jeśli takowe posiada), klima wysusza powietrze. Druga sprawa to umycie szyb od środka. Po jakimś

[monteskjusz]

@VollejwJaja: oki
@Captcha--: robiłem to (╯︵╰,)
@aksal89: no właśnie wykładzina w ogóle nie jest zgnojona@rkadjar: e46 touring przedlift
@KocieUszko: też tak myślałem, jednak wykładzina nie jest zgnojona ani nic, dosłownie tyle co się przedostało z gumowej wycieraczki i to tyle
Obawiam się jednak, że ta wilgoć mogła wsiąknąć w podsufitkę, zapomniałem dodać, że na słupkach C narosła delikatna pleśń, której się już pozbyłem. No

[p.....3]

@monteskjusz: Parowanie (a co za tym idzie wysychanie) zachodzi najszybciej wtedy, gdy powietrze jest suche. Samo ogrzewanie samochodu nic nie da, bo przy podłodze szybko zbierze się ciepłe, wilgotnie powietrze (stworzysz idealne warunki dla grzyba, a nie do suszenia). Musisz wymusić jakoś ruch powietrza, a najlepiej zastosować coś co będzie tą ruszoną masę dodatkowo osuszać, takim systemem jest np. klimatyzacja. Jeżeli nie masz klimy to farelka + wentylator + wymiana powietrza

[matabora]

@monteskjusz: póki wiosna nie przyjdzie - NIE MA

[monteskjusz]

@pp53: myślisz, że grzejnik z dmuchawą i uchylenie okien sprawdzą się w takim wypadku?

[KocieUszko]

@monteskjusz: jeśli jesteś pewien, że wykładzina jest sucha (od strony podłogi, tam gdzie jest ten filc), to próbuj farelkami, ale też musisz robić to raczej na otwartym aucie.
Niedługo wiosna, to sobie postawisz na słońcu otwarty i niech się wietrzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[BolecStolec]

@monteskjusz: Żwirek silikonowy dla kota

[Distrust]

@monteskjusz: Wyjmij z auta wszystko co się da, pootwieraj wszystkie schowki. Uchyl szyby tak do połowy albo nawet na 1/3 (żeby ciśnienie było nieco większe) i włącz klimę. Obieg powietrza otwarty, siła nadmuchu na maksa. Temperaturę możesz dać na najniższą albo na taką jaka panuje w garażu. Niech tak pochodzi kilka godzin. Paliwa trochę pójdzie, ale trudno. Nie chodzi o to żeby grzać, tylko o to, żeby przedmuchać. Roletę / półkę

[Pangia]

@monteskjusz: jak nie masz garażu to czekaj do wiosny bo cokolwiek zrobisz to będzie bez sensu
jakbyś miał garaż albo stawiał auto w jakimkolwiek osłoniętym miejscu to wystarczyłoby otworzyć wszystkie okna i zostawić tak auto na noc