Wpis z mikrobloga

Wczoraj z nudów za namową koleżanki pobrałem sobie #csgo żeby pograć, zobaczyć jak to wygląda itd. Kiedyś nie działał mi ale teraz juz dziala wiec od wczoraj sobie normalnie gram. Problem polega na tym, że jak normalnie jestem w miarę spokojny, tak przy różnych grach często jestem nerwowy. Wiadomo, na początku się kiepsko gra, co chwila zabijają i mnie to irytuje i denerwuje bardzo często. No i tak się zastanawiam w sumie czy jest sens brać się za grę, która #!$%@? czy może jednak faktycznie cs nie jest dla mnie xD
#gry #gownowpis #rozkminy
  • 10
@xWiteQx: wszystkie gry pvp są #!$%@?ące, ale też dają dużo satysfakcji i csgo nie jest tu wyjąkiem, a wręcz przeciwnie - to jeden z lepszych przykładów na poparcie tej tezy. No ale to już sam musisz sobie odpowiedzeć czy lubisz rywalizację czy raczej wolisz pograć sobie w simsy.
@xWiteQx: wbij sobie na serwer Deathmatch, tylko taki serwer prawdziwy nie ten generyczny z menu w grze, bo to #!$%@? nie deathmatch. Poćwiczysz aima, to będziesz mniej ginął potem w normalnych meczach.
@xWiteQx: warto tez miec na uwadze, ze gra ma swoje lata i wiekszosc graczy ma kilka tysiecy godzin na koncie, wiec, zeby powiedzmy wejsc na jakis tam poziom, czeka Ciebie nabijanie i uczenie sie przez minimum kilkaset godzin, by jako tako ogarniac gre przy dobiciu do 1k h. A nie lepiej, zainstalowac cos nowszego? jest np Valorant, zblizony schematem do cs'a, no i gra od tworcow LoL'a
@kirk85: Znaczy w sumie Tak naprawdę w co bym nie zagrał to raczej będzie to tylko chwilowa rozgrywka albo ewentualnie raz na jakiś czas, tym bardziej, że za kilka miesięcy planuję przeprowadzkę na swoje więc nie będę miał własnego laptopa, także jakiejkolwiek gry pójdą w odstawkę