Wpis z mikrobloga

#wesolezyciewsekcie
Świadkowie Jehowy vs Miłość i związki

Wpis powstał z okazji Walentynek, jednak uznałam że odpuszczę sobie powody, dla których ŚJ ich nie obchodzą, bo po przeczytaniu poprzednich wpisów o świętach (o Bożym Narodzeniu, Nowym Roku i urodzinach) możecie się ich domyślać (w skrócie - pochodzą od pogaństwa xd). Ugryzę za to bardziej praktyczny temat, czyli miłość i związki ŚJ.

1. Według ŚJ randki mają prowadzić do małżeństwa, co oznacza, że młodzi powinni zaczekać z randkowaniem, póki nie będą gotowi na ślub (źródło). Stworzyli nawet film fabularny (link) na temat miłości, w którym przedstawiają, że 17 lat to stanowczo za wcześnie, aby się z kimś zacząć spotykać xd

2. W myśl zasady, by “pobierać się tylko w Panu”, ŚJ szukają partnerów w swojej religii, często w swoim rodzinnym zborze, ale nie tylko (źródło). Zbory kilka razy do roku integrują się na większych zgromadzeniach, a i młodzi ŚJ starają się organizować różne między-zborowe spotkania towarzyskie typu ogniska czy przygotowania do zebrań, dzięki czemu można poznać masę nowych ludzi - w tym przyszłego partnera ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3. Za seks przed ślubem można zostać wykluczonym. Młodzi, aby nie popełnić tego strasznego grzechu niemoralności, zachęcani są, aby nigdy nie zostawali sam na sam z wybrankiem. Najlepiej, żeby spotykali się w grupie, a w domu zostawiali drzwi otwarte, aby rodzice mogli wiedzieć, co się dzieje w pokoju ich dziecka :P (źródło) Generalnie ŚJ mają świra na tym punkcie, młodzi często są mocno kontrolowani pod tym względem.

4. ŚJ (w Polsce) biorą ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego, po czym jadą do swojej Sali Królestwa na wykład biblijny na temat małżeństwa. Para młoda podczas wykładu siedzi zazwyczaj na scenie przy stoliku, jako że wykład jest skierowany do niej. Dzisiaj ponoć młodzi mogą złożyć dodatkowe przysięgi na sali. Po takim wykładzie zazwyczaj jechało się na salę weselną. Ponieważ zbór to dla ŚJ taka rodzina, na ślub zaprasza się zazwyczaj wszystkich jego członków - zostaje wygłoszone odpowiednie ogłoszenie na zebraniu z informacją o ślubie. Na wesele natomiast zazwyczaj zapraszano młodych ze zboru, lub też innych bliskich, zależy od pary. O szczegółach takiego ślubu i wesela świetny film nagrali Światusy (link) - sami taki ślub brali, kiedy byli ŚJ ;)

Generalnie wśród ŚJ jest dosyć popularne przekonanie, że ludzie ze zboru są dużo lepsi do związku od tych “ze świata” - uważają, że mają wysokie zasady moralne i “bogate wnętrze”, nie to co niemoralni i płytcy ludzie z tego zepsutego świata idącego ku zagładzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kiedyś już jako niewierząca rozmawiałam z nieochrzczoną koleżanką ze zboru, która tak jak ja się tam wychowywała. Powiedziała, że ma znajomych spoza zboru i widzi, jaką mentalność mają oni w porównaniu z mężczyznami ze zboru i że wolałaby wyjść za kogoś będącego ŚJ, ale do tego by musiała być bardziej gorliwa i się ochrzcić. Powiedziałam jej, że to nieprawda, że w zborze są lepsi i podałam przykład swojego lubego, ale uznała, że @Grizwold to wyjątek xD Z tego typu propagandą, jaka jest na zebraniach, ciężko im jest uwierzyć, że ludzie ze świata i ludzie ze zboru to w sumie bardzo podobne spektrum różnych charakterów, po prostu ci drudzy są dużo lepiej przedstawiani na zebraniach, więc mają lepszy marketing ;)

To, jak widzą różnice między ludźmi ze zboru a ludźmi ze świata, dobrze przedstawiają ich filmy fabularne xD np. te: film-1, film-2

Dla rodziców ŚJ pewnie idealnie by było, jakby ich dziecko zakochało się w jakimś ŚJ z przywilejami w zborze (typu pionier, albo starszy zboru), bo tacy mają najlepszą reputację w organizacji. W praktyce jednak bywa różnie i taki młody ŚJ może się na przykład zakochać w kimś "słabym duchowo", albo w ogóle spoza organizacji. Wtedy sprawy się baaardzo mocno komplikują. Światusy również nagrali na ten temat film (link), ale chciałam Wam przedstawić to na przykładzie mojej własnej historii miłosnej. Niestety historia jest tak długa (jakieś 13 lat xd), że musiałam podzielić wpis. Ale luzik, drugą część mam prawie napisaną, więc wstawię jakoś na tygodniu.

------

Na tagu #wesolezyciewsekcie piszę wspomnienia z czasów, kiedy byłam wierzącym Świadkiem Jehowy i inne teksty w temacie. Prócz samego tagu możecie mnie też obserwować na FB.

#swiadkowiejehowy #milosc #zwiazki #jehowi #heheszki
13czarnychkotow - #wesolezyciewsekcie
Świadkowie Jehowy vs Miłość i związki

Wpis ...

źródło: comment_1613300737IYM2E8WhFpBQHcv55Akccp.jpg

Pobierz
  • 27
@K-S-: nie ma limitu ochrzczonych. Domyślam się, że chodzi Ci o 144 tysiące ludzi, którzy mają pójśc do nieba, ale wyjaśniałam to w innym wpisie: link. W skrócie: ich wiara nie opiera się na pośmiertnym życiu niebie, a na nadziei na życie wieczne w raju na Ziemi. Ci w niebie to bardzo mała grupka, która wierzy, że ma razem z Jezusem z nieba rządzić tymi na Ziemi.
@czu_mi: na weselu jest normalnie alkohol, walą vódeczkę po standardzie. Starają się chyba pić z umiarem, a jak wypije za dużo, to go zawijają z imprezy.
Jedyna różnica to brak toastów, brak zabaw oczepinowych, krótka modlitwa przed obiadem, oraz przefiltrowana muzyka tj. zespół/dj nie może grać "grzesznych" numerów od nawiązujących do seksualności po zahaczające nawet delikatnie o religię.
@atteint: Przebijają to mało powiedziane. Mój kuzyn i jego wybranka spotykali się tylko w weekendy (i to nie wszystkie) i święta (też nie wszystkie). Popęd seksualny był silniejszy niż komukolwiek spoza ich świata się wydawało - po pół roku oświadczył jej się, a po roku znajomości hajtnęli się. Chłop ma aktualnie 24 lata, jest 5 lat po ślubie i słuchy nas wszystkich dochodzą, że pojawiają się w ich "związku" pierwsze problemy