Wpis z mikrobloga

@Bekovsky: Boże... miałem 3 z lewej u góry, ile zabawy było... ręce mu się ruszały i wgl... tego pierwszego z lewej wydaje mi się ze tez miałem ale zielonego napewno ʕʔ
  • Odpowiedz
@Bekovsky: Moja przygoda zaczęła się do białego. Później na jakiekolwiek urodziny/dni dziecka chciałem kolejne kolory bionicli, na jednego nawet sobie zaprocowałem pomocą w rodzinie ale nie mogę do tej pory przeboleć że nigdy nie kupili mi brązowego. Tego jednogo brakowało mi do pełnej kolekcji
  • Odpowiedz
@Bekovsky we wczesnej podbazie wylosowałam do robienia prezentu na święta kolegę który był moim pierwszym zauroczeniem (). Pamiętam ile stresu kosztowało mnie wybieranie żeby nie kupić takiego koloru co już ma
  • Odpowiedz
@Kalypsoo myślałam, że one były tańsze jak teraz patrzę na ceny. Może były jakieś mniejsze czy coś? Pamiętam nazwę i te kolorowe pudełka ale na pewno nie przekraczaliśmy 30-50zł nigdy bo raczej biedna okolica to była
  • Odpowiedz