Ale jednak trzeba przyznać, że Jankesi pomimo tylu wieków istnej "rewo... (@wygolony_libek-97)

Ale jednak trzeba przyznać, że Jankesi pomimo tylu wieków istnej "rewolucyjnej czujności" nie zatracili ani omamić się państwowym regulatorom aż tak bardzo nie dali (w porównaniu do takich europejskich posiadaczy broni, istnych konformistów-kolaborantów przy takim amerykaninie pod bronią).

Wciąż mają w miarę rozproszoną ewidencję transakcji broni i amunicji czy stanu posiadania konstrukcji strzeleckich. Zamiast jak w większości współczesnych oligokracji pełnego dojścia resortów siłowych do szczegółowych danych.

Na tyle kompletnych i jawnych, że przejście z ewidencjonowania prywatnej broni do list proskrypcyjnych w celu wywłaszczenia z niej jest dosłownie kwestią kilku operacji w excelu.

Oto chociażby stanowisko NRA-ILA z lipca 2012 w sprawie przyjęcia Traktatu o Handlu Bronią (ATT):

Proponujący anty-broniowy Traktat nie ustają w myleniu publiki, twierdząc, że ów Traktat nie będzie oddziaływał na amerykańskich właścicieli broni.

To jest kłamanie w żywe oczy. Przykładowo, najświeższy projekt traktatu zawiera kontrolę importu/eksportu która zobowiązuje urzędników w kraju importu do zbierania informacji o "użytkowniku końcowym" bronj palnej. Do trzymania tych informacji przez 20 lat i zapewnienia ich dla kraju do którego broń palna była eksportowana.

Innymi słowy, jeśli kupiłeś strzelbę Beretty, będziesz "użytkownikiem końcowym" i rząd stanów zjdednoczonych może być zmuszonym trzymać cię w rejestrze i powiadomić włoski rząd o twoim nabytku. To jest rejestracja broni. Jeśli Stany Zjednoczone odmówią zaimplementowania tego zbierania danych o praworządnych amerykańskich posiadaczach broni, inne państwa mogą być zobowiązane do zakazania eksportu broni palnej do USA.

Prosto i zwięźle o zagrożeniach płynących z przyjęcia na swoim gruncie czegoś z czego środowiska strzeleckie innych państw nawet się nie zająkną. Będąc przyzwyczajonymi, że ich "własny" rząd ma w swojej garści o wiele więcej na temat ich kolekcji niż tylko imię, nazwisko i adres dostawy.

...i nawet doświadczenia płynące z okresu konfiskaty czasu stanu wojennego i milicyjnej reglamentacji broni niczego polactwa nie nauczyło. Jak na ironię to ci najlepiej na takie ewentualności uświadomieni i zabezpieczeni są tymi, którzy może nie będą skazani na powtórkę z czarnych kart historii.

#gorzkiezale #takaprawda #bron #bronpalna #broniarze #hoplofobia #dostepdobronipalnej #rigcz #akap #libertarianie #libertarianizm #wolnosc #wolnyrynek #korwin #zoltasila #rigcz