Wpis z mikrobloga

#hoi4 #idillamod Tak wygląda alternatywny system budowania okrętów dla AI. Polska, czy raczej PRL ma 12 stoczni. Przemysł dzielony jest na jednostki lekkie i ciężkie: niszczyciele, lekkie krążowniki, okręty podwodne i konwoje oraz ciężkie krążowniki, pancerniki, krążowniki liniowe, superpancerniki i lotniskowce.
Żeby rozwiązać absurdalny problem resetowania budowania okrętów przez SI musiałem zrobić coś jeszcze bardziej fikuśnego aniżeli zaledwie - jak się okazało - wprowadzić budowę okrętów do decyzji. Okazało się, że komputer czasem kasuje nawet okręty, które mają się zbudować następnego dnia... (,) Tak miał ten system działać początkowo - dodawać po upływie określonego czasu budowy 100% zbudowany okręt do produkcji, ale potrzebny był ten jeden dzień żeby go wystawić. Komputer potrafi skasować nawet taki okręt.
Stworzyłem więc 4 nacje na egzotycznych wysepkach, z których transferowane będą okręty losowych wariantów określonej technologii do określonej nacji. Koszt, długość budowy oszacowana jest na podstawie średniej ceny kosztu wariantu w zależności od technologii przemysłowej. System działa bez zarzutu, bo jest niezawodny. Każda inna forma budowania okrętów przez SI jest zawodna. Oczywiście prościej byłoby gdyby Paradox naprawił swój błąd, ale jak się okazuje nie dla wszystkich.
IdillaMZ - #hoi4 #idillamod Tak wygląda alternatywny system budowania okrętów dla AI....

źródło: comment_16153943434c6w5qtltljcHKJYmKjioM.jpg

Pobierz
  • 7
@IdillaMZ: I to jest jeden krok w stronę, aby ta gra była lepsza. Ludzie się ze mną nie raz kłócili, że ta gra prostą nie jest :D Ja już po stellaris widziałem co oni robią z zarządzaniem przez SI. Tego się nie da opisać. To trzeba zobaczyć. Potem się dziwić, że SI gra jak 4 letnie dziecko.
@MajoZZ: Gorzej niż podstawka, to na pewno nie. Mod podnosi poprzeczkę radykalnie. Nie no, nie zgodzę się, że gra jest mało grywalna. Nagrałem się w nią tysiące godzin. Głównie na podstawce. Daje masę zabawy.
@IdillaMZ: Grałem i na modzie AI latało swoimi dywizjami w Hiszpanii jakby to od wiatru zależało. Dosłownie biegał po całym terenie. Raz robiąc kotły, za chwile je niwelując. Dosłownie strony zamieniały się prawie miejscami. Raz atakowali, za chwile przestawali. Kosmos. Więc tak gorzej niż wanilka. Nigdy więcej.