[Kart0flarz]

Nie wiem czy to dobre miejsce, żeby pytać ale znacie jakieś dobre sposoby na poznawanie ludzi w dobie pandemii? Chodzi mi głównie o różowe ale nie tylko. Zawsze to szło mi mega opornie, jednak od poczatku pandemii czuję się odcięty od znajomych, jedyni ludzie z którymi jakoś rozmawiam to rodzina i nie widzę żadnej opcji, żeby kogokolwiek poznać. Jestem już trochę starym gnojem i chyba dorosłem do tego, żeby bawić się w randki czy coś. Do pracy nie mam innej opcji dojazdu niż samochód, mieszkam z rodzicami więc jedyne okazje do wyjścia z domu to na zakupy do budowlanego albo po piwko do kerfa. No dramat #!$%@?.
Od razu zaznaczę, że Tindery, badoo i inne rzeczy bazujące na pokazaniu ryja w moim przypadku odpadają. Nawet pisząc, ze chcę z kimś po prostu wyjść na piwko nie mam maczy a nawet jeśli to jestem zlewany.

#przegryw #twfnogf #wychodzeniezprzegrywu

[N.....4]

@Kart0flarz: Generalnie zostają Ci tylko te miejsca, które obecnie są otwarte, a nie są one za dobre jeśli chodzi o poznawanie ludzi. Plus konieczność noszenia maseczki, która nie pomaga. Może spróbuj #wykoppiwo?

[Kart0flarz]

@Nomad34: generalnie w moim mieście chyba tylko biblioteka jest otwarta i jeśli byłoby to dobre miejsce do poznawania ludzi, to dawno bym wyszedł z przegrywu
@eschatoestetyzm: bez przesady, znam podobnych piwniczaków do siebie i jakoś udaje im się po studiach spotykać z płcią przeciwną, mniej lub bardziej udanie. To chyba jedyny sposób, jaki mam w tej chwili - jeśli wszystko się otworzy planuję ruszyć na bary czy kluby bo zauwazykem,

[N.....4]

@eschatoestetyzm: Ta jasne, niech się zamknie w domu najlepiej...
@Kart0flarz: To oczywiste, że najlepiej w cztery w oczy i nie ma się co zrażać. Próbuj - nic Ci się nie stanie :) Tylko się nie zniechęcaj, bo prawda jest taka, że żyjemy w takim kraju, gdzie ludzie nie są tak otwarci i to bez względu na to jak wyglądasz.

[Kart0flarz]

@Nomad34: no wiem, tylko narazie nie ma żadnej takiej opcji, pytałem bo może ktoś ma jakiś super pomysł, który po prostu nie przychodzi mi do głowy. A co do otwartości to chciałem spróbować w Polsce, bo za jakiś miesiąc wyjeżdżam za granicę i po angielsku (a tym bardziej francusku) będzie ze 2 razy trudniej kogoś poznać. Chociaż też nie jestem pewien - po polsku za dużo myślę i boję się rozmawiać

[Kart0flarz]

@Samurajprzegrywu: piramida Maslowa, mówi to Panu coś? I nie, porno oraz przynależność do grup internetowych mi nie wystarczają niestety.

[m.....8]

@Kart0flarz nie to nie jest dobre miejsce do pytania o takie rzeczy i ty dobrze o tym wiesz.

[m.....8]

@Samurajprzegrywu: z tym szacunkiem to bym nie powiedział, że nawet się starają udawać. Oni Ci po prostu pozwalają przebywac obok siebie ale traktują podrzędnie, jakby to był dla Ciebie jakiś przywilej.