Wpis z mikrobloga

Mirki, doradźcie mi.
Aktualnie pracuję w firmie, która jest nawet ok, ale bardzo chcę ją zmienić żeby poszukać dalszego rozwoju, a poza tym są tam strasznie #!$%@?ący ludzie. Byłem na rozmowie o pracę w małej firmie - zajebista robota, fajni ludzie itd. Doszliśmy do porozumienia i ta firma dała mi kwit, który gwarantuje mi, że zatrudnią mnie po okresie wypowiedzenia w obecnej firmie. Podczas rozmowy padło jednak zdanie, że jeśli traktuję ich jako przystanek i po roku planuję odejść to żebym powiedział to jasno żebyśmy nie marnowali swojego czasu.


Mam teraz wyrzuty sumienia, że po roku powiem im, że i tak odejdę, bo to naprawdę fajni ludzie, ale z drugiej strony pomyślałem sobie, że tak naprawdę każdy szuka kogoś na dłużej i wiadomość, że wyjeżdżam po roku zdyskwalifikowałaby mnie na oczach wszystkich pracodawców.

Co mam robić - Powiedzieć im? Zostać w obecnej firmie? Przemilczeć temat i odejść po roku?

#pracbaza
  • 6
Przemilczeć temat


@Fifueira: To. Dbaj o własną dupę. Poza tym może się coś zmieni i jednak nie pojedziesz za granicę (może nawet sam się rozmyślisz), a stracisz okazję przejścia do - jak sam to napisałeś - zajebistej roboty.

Niewykorzystane okazje się mszczą i sam siebie będziesz zadręczał myślami, że trzeba było tą okazję wykorzystać kiedy była możliwość.
@Fifueira: Po czym poznałeś ze w tej nowej pracy są zajebisci ludzie? Moim zdaniem charakter współpracowników poznasz po około 2-3 miesiącu. Na rozmowach kwalifikacyjnych wszyscy bajeruja co to u nich nie jest zajebiste a później wychodzą śmierdzące kwiatki ;)