Wpis z mikrobloga

@KebabWolowinaSosOstry: ten gościu:
- przytacza sztuczną aferę o rzekomym bronieniu Epsteina i jakieś pierdoły za które RMS złożył samokrytykę
- przytacza akcję jak RMS nakazał zmienić oprogramowanie na Savannie (co rzeczywiście na minus),
- marudzi «łeee, Fundacja Wolnego Oprogramowania nie lubi niewolnego oprogramowania»
- mówi że opiekunowie GCC i glibca są nieprzyjemni
- twierdzi że FSF nie ma code of conduct ani niczego podobnego (co jest nieprawdą)

są rzeczy, za
jeszcze komentarz z jutuba:

So let me get this straight: some guy founds a juridical and political idea, called free software, opposing intellectual property and empowering the end user instead of the governments and multinationals, makes a couple of private jokes that got extracted from their context and edgy political posts that he’s always made clear have nothing to do with the free-software philosophy, and fast-forward 2019 someone whose job is to