Wpis z mikrobloga

30 marca. Na wsi właśnie kończy się sezon na palenie śmieciami i trucie sąsiadów (aż mam ściany czarne od tego ścierwa).

Niestety natura nie lubi próżni. Jednocześnie zaczyna się sezon na #!$%@? kosiarką od rana do wieczora. Każdy sąsiad posiada szeroką gamę różnych kosiarek do żywopłotów, krzewów, trawy niskiej, średniej, wysokiej, ciemnozielonej i jasnozielonej oraz nieskończony arsenał urządzeń elektrycznych i spalinowych do #!$%@? nimi od świtu do zmierzchu. A spróbuj tylko zwrócić uwagę, że nie muszą kosić trawy za każdym #!$%@? razem jak tylko urośnie ona 2 mm. Przecież nie po to kupili sobie dom na wsi, żeby teraz siedzieć cicho, no nie?

I tak to się żyje na tej wsi.

#przegryw #wies #zalesie #bekazpodludzi #zwierzeta
  • 3
@Candy51: Z kosiarkami to jest też zabawna sprawa, bo koszenie działa jak choroba zakaźna. Jak jeden człowiek zaczyna kosić to za chwilę słychać kosiarkę z innego podwórka, zaraz kolejne i kolejne. Po chwili słychać koszenie z kilku podwórek tak jakby to roznosiło się drogą kropelkową. ;-)