Wpis z mikrobloga

@wieszjo: Bez zbędnej analizy: pokonałby, ale nie na luzie. Edit: Chociaż nie, w sumie zrobiły to na luzie. Przecież boksował z czołówką polską i z takim Staniochem, który dziś robi jak frajerów w Skorpionie Materle, Irokeza, czy Szadzińskiego stoczył wyrównaną walke (tak, Stanioch się rozwinął, wiadomo).