Wpis z mikrobloga

@chianski Z 1 strony Kubica traci w oczach znaczniej ilości a) osób nie zainteresowanych sportem B) osób trochę zainteresowanych, ale nie F1 c) osob zainteresowanych wyścigami i widzących, że wcale nie jest pięknie. Z 2 strony są fani i psychofani Kubicy. Fani są ok: wspierają na dobre i na złe, ciekawa historia człowieka, wielki talent, mimo wielu przeciwnosci ciągle się ściga. Ale psychofani są chorzy. Widzą w nim Boga i nikt inny
@mountainman: No fajnie, fajnie, że potrafi zaśmieszkować o sponsorowaniu przez Orlen (sam mam podobne zdanie), a jak przychodzi odpowiedzieć o sytuacji makroekonomicznej w kontekście kształtowania się rynku walutowego to: hehehe spekulacja wszystko moze sie zdarzyć. Ale widać, że ekonomiści dzielą się na tych co pracują w bankach/funduszach inwestycyjnych i na ekonomistów.
@mountainman: Bo jak by tak nie trąbili o tym "poooowruuuuuut xDDD" i by pisowcy nie chcieli na tym ugrać i by to nie było klapą to może i kubica by tak nie stracił wizerunkowo a tak jest nieudacznikiem wśród ludzi pomimo, relatywnie dużych sukcesów.