Wpis z mikrobloga

@noitakto państwowe ratownictwo, państwowe jest tylko z nazwy. Nie jesteśmy służbą, a tym bardziej służbą mundurową. Ba, dla mojego pracodawcy nie jestem nawet pracownikiem (umowa zlecenie), strój jest moim prywatnie zakupionym ubraniem.

Nawet jak dyrektor mnie kiedyś wezwie na dywanik albo zwolni z tego tytułu to nie omieszkam udać się do sądu pracy przy okazji upomnę się o co wypłatę mojego zaległego wynagrodzenia (coś koło 15k). Na moje miejsce trzeba będzie znaleźć
@BlueGryf A ja bym dał spokój. Jeździsz pewnie też z zamiarem pomocy staszym ludziom. Jeśli któreś rozpozna znaczek, a będzie zwolennikiem pisu, to jedyne to tylko wsadzisz kij w mrowisko i wywołasz u pacjenta dyskofort. A chyba ratownik powinien uspokajać, a nie denerwować pacjentow. Niezaleznie od ich poglądów. Według mnie to niedojrzałe i nieprofesjonalne
@BlueGryf: Naszywka spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja to tylko bym się martwił czy nie ma z tego powodu jakichś zadym/kłótni/wyzwisk? Pewnie często odwiedzasz patologie i starszych ludzi, którzy się modlą do tej partii,