Wpis z mikrobloga

Jednym z protocrossoverów był produkowany w latach 2000-2003 Renault Scenic RX4.

Napęd na tylną oś był dołączany przez sprzęgło wiskotyczne w przypadku poślizgu kół przednich. Prześwit to 21 cm, czyli sporo, jak na minivana (I tutaj taka mała dygresja - minivany praktycznie wymarły tak jak coupe. Teraz funkcję dużego samochodu rodzinnego pełnią SUVy i crossovery - zapraszam do dyskusji). Auto od dołu obłożone jest plastikowymi wstawkami zabezpieczającymi przed kamieniami i szutrem. W połączeniu z wysokim zawieszeniem oraz niedzisiejszą bryłą, samochód od razu przyciąga wzrok i niebawem pewnie będzie pożądanym youngtimerem, o ile już nim nie jest.

Koło zapasowe powędrowało na tylną klapę, która otwiera się na bok, jedynie szyba wędruje do góry.

Dostępne silniki to benzyna 2.0 138KM oraz diesel 1.9 102KM

#rzetelnafura
#samochody #motoryzacja #carspotting #carboners #renault
Pobierz DerMirker - Jednym z protocrossoverów był produkowany w latach 2000-2003 Renault Scen...
źródło: comment_1619593981AC3KGik5DX6wnv6JsZ8j0O.jpg
  • 92
@DerMirker Raczej nie ma z czym dyskutować. SUVizacja rynku może tylko postępować. Minivany umarły, coupe przekształcają się w SUVy coupe. Sedany albo znikają albo coupeizują się w różne "grancoupe" czyli tak naprawdę sedany z bardziej spadzistą linią dachu. Najzwyklejsze miejskie hatchbacki powoli zmieniają się w crossovery różnej maści. Jakieś pojedyncze abominacje SUVow cabrio też się przewijają.

Wydaje się że jezeli trend się utrzyma, to właściwie każdy segment zamieni się w jakiegoś rodzaju
samochód od razu przyciąga wzrok i niebawem pewnie będzie pożądanym youngtimerem, o ile już nim nie jest.


@DerMirker: nie, a przynajmniej nie w Polsce, bo
a)motoautyści z jutuba mają go w poważaniu
b)nie był produkowany/montowany/składany/powiewem zachodniej cywilizacji w Polsce, a wiadomo że to daje +10 do bycia janktajmerem
c)jest francózem a w Polsce auta z Francji nie cieszą się uznaniem


d)jest za młody na janktajmera (21 lat - niektórzy mają i
@SzubiDubiDu na śniegu próbowałem tylko pod górkę i w momencie załączenia tyłu jest szarpnięcie. Ogólnie auto zachowuje się niestety bardziej nerwowo. Ale za to spalanie nie jest zwiększone i mniejsze zużycie wszelakich przekładni i reduktorów. Co do sytuacji, która opisałes w komentarzu. Zimą albo na mokrym przetestuję i zdam relacje ( ͡º ͜ʖ͡º)