Wpis z mikrobloga

Byłem wrakiem psychicznym i nie chciało mi się już żyć. W piątek zakończyłem terapię leczenia uzależnień. Nie sądziłem, że moje życie zmieni się o 180 stopni. Czuję się jak nowonarodzony. Mam wrażenie, jakbym wszedł do Narnii i odkrywał nowy świat. Życie jednak jest piękne, a ja jestem super ʕʔ #narkotykizawszespoko #alkoholizm #depresja
s.....r - Byłem wrakiem psychicznym i nie chciało mi się już żyć. W piątek zakończyłe...

źródło: comment_1620537127TcAvsexQmzaSlUBCjpxrhx.jpg

Pobierz
  • 65
@sleep_raver: chodzę na terapię leczenia uzależnień i terapeutka mnie namawia na oddział zamknięty. Ja twierdzę że mam problem tylko z komórką i porno, zażywałem bardzo dużo rodzaji dragów od lekkich do opio ale nie czuję się uzależniony od żadnego, alkoholu nie pije z łatwością a trawy nie palę pół roku. Spróbowałem, stwierdziłem "ok tak to działa" tylko trawę właśnie paliłem 7lat. Ja twierdzę że detoks dopaminowy jest rozwiązaniem moich problemów i
@sleep_raver: Bardzo dobrze, że kontynuujesz leczenie, bo dwa miesiące w ośrodku to nie ukończona terapia, tylko tak naprawdę wstęp do dalszej pracy pogłębionej. W zamknięciu jesteś trochę chroniony i odcięty od problemów dnia codziennego, więc też nie ma co mówić, że najgorsze za Tobą, bo schody dopiero się zaczną, jak to w życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja podobnie jak Ty po wyjściu z ośrodka pozostałem w
@sleep_raver: chodzę na terapię leczenia uzależnień i terapeutka mnie namawia na oddział zamknięty. Ja twierdzę że mam problem tylko z komórką i porno, zażywałem bardzo dużo rodzaji dragów od lekkich do opio ale nie czuję się uzależniony od żadnego, alkoholu nie pije z łatwością a trawy nie palę pół roku. Spróbowałem, stwierdziłem "ok tak to działa" tylko trawę właśnie paliłem 7lat. Ja twierdzę że detoks dopaminowy jest rozwiązaniem moich problemów i
@jakiezycietakiarab: ja też tak miałem. Zawsze czułem się gorszy czy inny. Od małego. Pod koniec już miałem myśli samobójcze i zero chęci do życia. Dopiero terapia mnie odblokowała. Zmieniłem myślenie. Mam inne wartości i cele. Nowe nawyki. Nie zliczę ile rzeczy się zmieniłem od momentu rozpoczęcia terapii. Ta ciężka praca spowodowała, że teraz czuję się dobrze.
@sleep_raver no dobra, ale ja już mam różne terapie i leki za sobą, to po prostu nie dziala. Miałem myśli samobójcze z 12 lat zanim w ogóle zacząłem nawet pić alkohol więcej niż raz na rok. Z kolei niektóre substancje nielegalne działają, to ta różnica z mojego punktu widzenia. Lepsze to niż nic i wieczna pustka