Wpis z mikrobloga

Pytanie do facetów.

Dajecie radę umawiać się przynajmniej 2-3 razy do roku na jakieś wspólne imprezy, domki, itp?

Chodzi mi o samych facetów, chciałem coś takiego organizować, niestety zawsze wymówki, a to urlopu nie dostaną, a to samemu (bez dziewczyny ) nie chcą.

#!$%@? czy faceci + 25 lat serio tak się zachowują?

Nikt dzieci nie ma jeśli o to chodzi, ja to nawet urlop mogę wziąć na te kilka dni.

Teraz chciałem super domek zorganizować, alkohol, muzyka, jedzonko fajne, potem na szlak i kajaki. I nikt poza mną i kumplem nie chce.

#niebieskiepaski #zwiazki #kiciochpyta
  • 70
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: zależy. Mam znajomych, którzy są konkretni i są świadomi tego co mówią przy umawianiu się na jakiś termin oraz mam znajomych, którzy chętnie się z tobą umówią żeby 3 dni później wysłać sms'a że jednak nie dadzą rady. Z biegiem lat przestałem się z tymi niekonkretnymi w ogóle zadawać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@bloger_klasyczny: A to już zależy od towarzystwa. Sam nie piję, ale staram się zapraszać moich przyjaciół regularnie. Zawsze zrobię jakaś eksperymentalną szame/coś upiekę, do tego jakaś planszowka, karcianka czy konsola i spędzam czas bardzo przyjemnie.
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: Miałem kupę znajomych z którymi lazilismy po górach, ogólnie jakieś biwaki i ogniska po lasach spanie w hamakach itd. z tego zostało może 2 z którymi udaje się gdzieś wybrać, z czego jeden z nich poznał dziewczynę i wszędzie ją zabiera więc to pewnie kwestia czasu aż się jej znudzi i nie będzie nigdzie chodził XD
Całą reszta się wykruszyła właśnie przez laski, do póki nikogo nie mieli to nie
  • Odpowiedz
@bloger_klasyczny: mam podobnie, alkoholizowanie się dla samego alkoholizowania stało się nudne. Szczęśliwie jestem fanem gier planszowych więc mogę pogodzić małą butelkę wódki z graniem w gierkę.
  • Odpowiedz
@droid43210: Ale ja nie mam nic do lasek, ale no uważam że chociaż na męskie spotkania to mogliby bez nich przyjść, jeden miał taką która była mocną patusiarą, powiedziałem co myślę i byłem tym najgorszym, po czym go zdradziła i mimo to nadal uważa że to ja się na nią uwziąłem..

#!$%@? mogliby nawet dziewczyny zabierać, ale co z tego jak im się nigdzie nie chce nawet chodzić.

@lizakoo: chłopaki
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: Mam >35 i tak, tak to wygląda, że większość znajomych jest pod pantoflem i nawet jak marudzą na fb, że "chłopaki jakas imprezka w ekipie jak kiedyś, bez bab i dzieci" to później pierwsi wymiękają, bo Grażynka jednak zmieniła plany. Zostało dosłownie dwóch znajomych, którzy jak się umawiają na jakieś kajaki, gokarty, wypad na dzień-dwa na biwak bez żon to na konkret, a nie ciepłe kluchy, które kilka dni przed
  • Odpowiedz