Wpis z mikrobloga

Polskie sklepy w #uk to jednak patologia :/
Nie bylem w zadnym jakies 4 lata, bo zawsze byl w nich syf. No ale dzisiaj dalem sanse, a tam ciagle to samo. Towar ktory powinien byc w lodowkach lezy na podlodze i to w miejscu gdzie lodowki wydzielaja cieplo. Na opakowaniu ogorkow bylo napisane przechowywac w temp. 0+10.

Niepolecam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#emigracja #anglia #ciekawostki
mielonkazdzika - Polskie sklepy w #uk to jednak patologia :/
Nie bylem w zadnym jaki...

źródło: comment_1620658088Q0jbQm4rwMYDvE8kv5mRXQ.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: sprobuje kiedys do tych gofrow, swietne mi cegly wychodza, z 2 strony jak robilem z przepisu to wyszly dobre tyle ze bebech mi po nich wywalilo. tak czy owak ciezko uwierzyc ze jest inna, wg mnie taka sama no ale ja jestem ignorantem w takich sprawach, u mnie w przepisie 3xwiecej jajek niz maki bo akurat jakies leza od tygodnia
  • Odpowiedz
@chemik_kieszyk: a co w tym dziwnego? Jak ktoś ma najbliżej do takiego sklepu i nie robi większych zakupów stacjonarnie to wyskoczenie po mleko do takiego sklepu to raczej nic dziwnego. Zwłaszcza ze zapłacę za nie tyle samo co za brytyjskie
  • Odpowiedz
@golagolagola: jak dla mnie przede wszystkim to, że czego byś nie zrobił, to lokalnie produkowane mleko będzie zawsze świeższe niż wiezione przez pół Europy. Do tego brytyjski (i irlandzki) nabiał jest dużo lepszy od polskiego, ale to drugie to akurat moja subiektywna opinia.
  • Odpowiedz
@chemik_kieszyk: Myśle ze dla zwykłego konsumenta który używa mleka raz dziennie do kawy to nie argument ale mogę się mylić :) ja akurat kupuje w kartonie bo dłużej posiedzi zamknięte a nie kilka dni jak butelkowe. Mam ten komfort ze sklep pod domem ma stosunek 70/30 polskich produktów, jest spory i nowoczesny. Przypomina dużą nowoczesną Żabkę w Polsce, 6 lodówek podwójnych, świeże pieczywo, drożdżówki codziennie. Wszystko ładnie ułożone, a nie #!$%@?
  • Odpowiedz