Wpis z mikrobloga

@Jalioza: musiałeś #!$%@? trafić, szczepiłem się w czwartek, miałem na godzinę 17:40 przede mną tylko 3 auta. Sam się nie spodziewałem, że poszło aż tak sprawnie
  • Odpowiedz
@Jalioza: łał, 40 minut opóźnienia. Pewnie jeszcze kawy i przekąsek nie podali chamy jedne.


@noitakto: nie zesraj się
Ma rację. Jeżeli szczepienia mają być popularne, to muszą isć sprawnie i na umówione godziny. Nie wszyscy będą brali urlop na takie szczepienie, a urzędowego zwolnienia nie ma. Dlatego jest różnica pomiędzy uzgodnionym z pracodawcą wyjściem na godzinę, jak się z tego robią dwie lub więcej...
  • Odpowiedz