[HagbardGodman]

Czy jest ktoś z #warszawa #sluzew #mokotow?
Przeprowadziłem się na Aleję Lotników i nie widziałem jeszcze takiej patoli. Generalnie mieszkam od 6 lat w Warszawie, większość czasu na Ochocie i trochę na Powiślu i nigdy nie było jakiś większych akcji. Blok niby normalny, ale przez tydzień ktoś dwa razy odlał się w windzie, wysral centralnie na kosz przed klatka, a w samej klatce walają się śmieci. Jakoś to przeżyje, ale wczorajsza akcja przeszła moja oczekiwania - wracałem do mieszkania, a na schodach centralnie obok drzwi rozłożył się jakiś garus, tak że mógł zajrzeć mi do mieszkania. #!$%@?ł jakieś głupoty, o tym że mam małego psa, to nie ugryzie(szczekał przez drzwi jak zadzwoniłem dzwonkiem) itd. Wszedłem do mieszkania i po ok. 20min. widziałem, że nadal siedzi. Akurat miałem wynieść pudła po sprzęcie do piwnicy, więc wyszedłem i czekając na windę dałem mu grzecznie do zrozumienia żeby #!$%@?, skoro tu nie mieszka ( wcześniej zapytałem - odpowiedział, że czeka na kolegę), on odpowiedzial, że mu tu dobrze. Jednak, jak przyjechała winda, od razu za mną wsiadł bo "chyba nie doczeka się na kolegę". Nie obsralem zbroi, ale było to dość nieprzyjemne - przypominam, że był to typowy zmenlniały garus - kropki na mordzie itd. Zaczął się pytać, czy dużo taki odkurzacz kosztuje, bo akurat niosłem pudło po odkurzaczu, i szkoda jakby zginął xD #!$%@?ło mnie to. #!$%@?ł z bloku - specjalnie za nim szedłem. Nie jestem jakiś wystraszony, ale boje się chociażby o dziewczynę, jak będzie sama do domu wracać.
Dużo tu jest takiej patoli? Trochę mnie to irytuje.

[JackBauer]

@HagbardGodman Tam chyba zawsze było patoli ponad normę, unikałem tych rejonów ;) Na osiedlach bliżej metra jest lepiej.

[HagbardGodman]

@JackBauer: właśnie bardzo mnie to zdziwiło, bo okolica wygląda prawie normalnie. Z drugiej strony, bramy w centrum, to też wylęgarnia patusow, więc może nie ma co się dziwić

[theboo]

A mnie zastanawia tylko jedno.... co to znaczy "garus"? ( ಠ_ಠ)

[s.....h]

@theboo garował - siedział

[l.....z]

@HagbardGodman: na al lotnikow byla i jest patologia - to dawny miks mieszkancow blokow socjalnych, pracownikow fabryk na sluzewcu i eks kryminalistow zewszad (bo nikt porzadny nie chcial tam mieszkac)

[l.....z]

@HagbardGodman:

989 roku nastąpił upadek lub likwidacja praktycznie wszystkich zakładów przemysłowych Służewca Przemysłowego. Mimo że w ich miejscu powstała dzielnica "białych kołnierzyków" i Galeria Mokotów, bezrobocie wśród mieszkańców Służewca jest statystycznie wyższe niż w innych dzielnicach [1]. Bloki zakładowe stały się budynkami komunalnymi lub zostały przekształcone we wspólnoty mieszkańców, od zasobności których zależy ich obecny stan. I tak obok bloków, które zostały ocieplone i dostały nowe elewacje stoją te, które nie